Aktualności

W środowym sparingu ze Świtem Skolwin, kapitan Rafał Murawski nabawił się urazu. Doświadczony pomocnik Dumy Pomorza na boisku pojawił się po przerwie. Po kwadransie zasiadł jednak na ławce rezerwowych, a boisko opuszczał w asyście masera.


Murawski z boiska zszedł w okolicy 60. minuty meczu. Zawodnik poczuł ból w łydce i zdecydowano o natychmiastowym zdjęciu kapitana z boiska.

- Rafał naciągnął mięsień łydki. Mamy jednak nadzieję, że to nic poważnego i do meczu z Zagłębiem Rafał będzie gotowy do gry - skomentował po meczu w rozmowie z naszym serwisem trener Czesław Michniewicz.

Oby słowa trenera okazały się prorocze i zawodnik mógł wrócić do gry już w poniedziałek.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 1794

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...