Piłkarze Pogoni nie zagrali dziś dobrego spotkania. Po 90 minutach spotkania zremisowali bezbramkowo z Zagłębiem na własnym stadionie. Poniżej pomeczowe opinie trenerów.
Piotr Stokowiec (trener Zagłębia): Za nami emocjonujące spotkanie. Tak to wyglądało z ławki. Trzeba było zostawić dużo zdrowia. Fajnie budowaliśmy grę, zabrakło nam jakości pod bramką przeciwnika. Po dwunastu kolejkach to nasz pierwszy mecz na zero z tyłu. Jako drużyna pokazaliśmy się z dobrej strony. Tak chcemy grać. Wynik mógł być lepszy ale granica między zwycięstwem, a porażką jest bardzo cieńka. Mamy możliwość gry na dwóch napastników i jednego. Grając na jednego też możemy się dobrze prezentować. Cóż, dwóch rannych, a za nami żywe spotkanie. Dalej chcemy tak grać i budować.
Czesław Michniewicz (trener Pogoni): Zanim ten mecz sięzaczął my mieliśmy swoje problemy. Graliśmy mecze bez Fojuta czy Frączczaka, a bez Rafała jeszcze nie. Dziś odbył trening na bocznym boisku po którym podjęliśmy decyzję, że nie zagra. W przerwie znów spróbował ale czuł ból i nie pozwoliliśmy mu zagrać. Braliśmy różne warianty pod uwagę. Szukaliśmy zawodnika, który może utrzymać się przy piłce a takim zawodnikiem jest Aka. Szkoda, że musiał być dziś cofnięty. Przez to mało stwarzaliśmy okazji. Mieliśmy jedną bardzo dobrą okazję. To był trudny mecz i takiego się spodziewaliśmy. Przystąpiliśmy do niego bardzo skoncentrowani. Staraliśmy się grać skrzydłami i po jednym z dośrodkowań mogliśmy ją strzelić. Cieszy, że drugi mecz zagraliśmy bez straty bramki. Jestem zadowolony z Listkowskiego. Zmieniliśmy go z dwóch powodów. Żółta kartka i był też już zmęczony. Nikomu nie mogę odmówić zaangażowania. Ani my, ani Zagłębie nie chciało się odkryć. Remis jest sprawiedliwy.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.