O takich meczach, jak ten poniedziałkowy wypadałoby napisać, że się odbył i na tym zakończyć relację. Emocje związane z kadrą i długa przerwa od ligowych zmagań nie zachęciły wielkiej rzeszy fanów do przybycia na stadion. Na nic mobilizacja wśród kibiców, na nic ciekawa kampania marketingowa klubu. Mecz z Zagłębiem obejrzało ponad 6000 kibiców, w tym niespełna 100 z Lubina.
Na wyprawie
Fani "Miedziowych" w Szczecinie zjawili się w niespełna 100 osób. Na stadion weszli dopiero w 20 minucie. Opóźnienie spowodowali pracownicy wiadomej służby. Goście mieli ze sobą tylko jedną flagę "Na wyprawie". W pierwszej połowie nie zaznaczyli swojej obecności. W drugiej połowie parę razy wykrzyczeli "Jesteśmy zawsze tam", a także co myślą o Pogoni. Resztę czasu dostosowali się wydarzeń na boisku.
Constans na boisku, constans na trybunach
Mimo nie najgorszej frekwencji w młynie doping w poniedziałkowy wieczór nie stał na najwyższym poziomie. Śmiało można powiedzieć, iż kibice dostosowali się do piłkarzy. Kiedy Pogoń tworzyła dobre okazje, a było takich niewiele, to i trybuny ożywały. Kiedy na boisku nie działo się nic ciekawego, to i liczba spadała. Pozostałe trybuny też nie zbyt chętnie dołączały się do dopingu, co dobitnie było słychać przy przyśpiewce "O mój MKS-ie", którą młyn praktycznie odśpiewał sam. Atmosfera była na tyle senna, że nawet zaczepki ze strony przyjezdnych długo pozostawały bez odpowiedzi. Niewątpliwym plusem tej sytuacji było równe tempo śpiewów. W poniedziałek w młynie były osoby, które wiedziały po co tam są. Dzięki temu nie mieliśmy tak niepotrzebnego przyspieszania. Płoty okalające stadion były tego dnia naprawdę dobrze oflagowane. Nad młynem pojawiły się flagi fan clubów Pogoni. Ujrzeliśmy m.in. flagi Drawska, Chojny, Dębna, Choszczna, Gryfic i Opola Lubelskiego. Na płocie oddzielającym trybuny od boiska pojawiły się m.in. płótna "Lads from Szczecin", "Granatowo-Bordowi", a także dawno niewidziana flaga poświęcona "Ziółkowi". Tego dnia debiut miała flaga przygotowana przez FC Trzebiatów. Poświęcona jest ona "Kowalowi" - twórcy ruchu kibicowskiego w Trzebiatowie, który niedawno zasilił sektor w Niebie.
Listopad rozpoczynamy od pełnego sektora gości
Najbliższy mecz wyjazdowy odbędzie się bez naszej obecności. 30 października zagramy u siebie z Górnikiem Zabrze. Pamiętacie świetną atmosferę na meczu z zabrzanami w sezonie 2013/2014? Możemy ją powtórzyć. Mobilizujemy siebie i znajomych. Zapełniamy młyn i stadion. Zapisujemy się także na wyjazd do Warszawy. W niedzielę 8 listopada zagramy z Legią. Na to spotkanie SKPS organizuje pociąg specjalny. Zapisy trwają do 4 listopada, cena 130-140zł, im szybciej tym taniej. Nie ma wyjątków. Jedziemy wszyscy!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
