Mateusz Lewandowski po powrocie do Pogoni z wypożyczenia do włoskiej Entelii jest podstawowym graczem w talii Czesława Michniewicza. Według trenera zawodnik powinien bardziej przykładać się do bezpośredniej walki z rywalem.
- Przed sparingiem w Lipsku powiedziałem Mateuszowi, że musi powalić przynajmniej pięciu Niemców. Po jednym z jego fauli straciliśmy bramkę, ale wtedy krzyknąłem w jego kierunku, że ma już trzech i potrzeba jeszcze dwóch. Oczywiście biorę tą straconą bramkę na siebie bo wykonywał moje polecenia - mówił z uśmiechem podczas piątkowej konferencji trener Michniewicz.
Lewandowski w tym sezonie wystąpił w 13 meczach Ekstraklasy. W pierwszym meczu po powrocie strzelił bramkę najbliższemu rywalowi, Lechowi Poznań, która dała pierwsze punkty w sezonie 2015/2016. To jak do tej pory jedyne trafienie lewonożnego piłkarza.
W obecnej sytuacji gdy kontuzjowany jest Ricardo Nunes, "Lewy" jest pewniakiem do gry na lewej stronie obrony.