Czesław Michniewicz odbył w piątek przedmeczową konferencję prasową z przedstawicielami lokalnych mediów. Po spotkaniu z dziennikarzami piłkarze odbyli ostatnią jednostkę treningową i wyruszyli na mecz ze Śląskiem. Poniżej przedmeczowa wypowiedź trenera Portowców.
- Po ostatnim treningu zdecydujemy w jakim składzie udamy się do Wrocławia. Na chwilę obecną sytuacja wygląda w ten sposób, że wypadł prawdopodobnie do końca roku Łukasz Zwoliński. Wczorajsza diagnoza nie zostawia złudzeń. Przez najbliższe 2-3 tygodnie będzie przechodził rehabilitację. Musiałby się cud wydarzyć żeby zagrał jeszcze w tej rundzie. Wraca do treningu Dwaliszwili. W tym tygodniu brał udział w zajęciach dwa razy. Po treningu zdecydujemy czy będzie w osiemnastce. Na ostatnim meczu było nas siedemnastu więc jedno miejsce jest wolne. Jeśli nie będzie to Dwaliszwili to pojedzie z nami Błażej Chouwer. Jedziemy do Wrocławia na trudny mecz. Po ostatnich niepowodzeniach jesteśmy bardzo zmotywowani do tego żeby zagrać dobre spotkanie. Mamy świadomość tego, że z każdą kolejką w tabeli jest większy ścisk. W ostatnim czasie mało punktujemy i mało zdobywamy bramek. Jesteśmy w trudnej sytuacji kadrowej. Musimy zrobićwszystko, żeby w tych ostatnich meczach zdobyć jak najwięcej punktów, żeby wiosna była spokojniejsza i abyśmy mogli do niej przystąpić w dobrych nastrojach. Zanim tak się stanie musimy pojechać do Wrocławia zagrać dobry mecz. Czeka nas trudny tydzień. Za chwilę Lechia i najdłuższy wyjazd do Łęcznej. Ten tydzień będzie dla nas bardzo trudny dlatego liczymy na szybką regenerację i pozytywny wynik we Wrocławiu, aby on nas "nakręcił" na pozostałe dwa spotkania.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...