Aktualności

Zarówno Pogoń jak i Śląsk mocno zawodzą ostatnio swoich kibiców. Pogoń w ostatnich pięciu meczach zdobyła tylko dwa punkty, a Śląsk jeden. Oba zespoły liczą, że sobotnie spotkanie będze przełamaniem. Może jednak dokonać tego tylko jeden zespół.


- I my i oni jestesmy w dołku. My przegraliśmy z Legią 1:0, oni tak samo. Oni może trochę korzystniej wypadli w Warszawie, mieli więcej sytuacji. My za to lepiej wypadliśmy w meczu z Lechem niż oni. To jest mecz prawdy dla nas i dla nich - mówił w piątek trener Michniewicz.

O problemach Pogoni doskonale wiemy. W tym roku na boisku nie zobaczymy już Łukasza Zwolińskiego, który dołączył do grona piłkarzy przechodzących rehabilitację. Śląsk też zmaga się ze swoimi problemami.

- Śląsk ma też problemy kadrowe. Trochę zmian w sztabie szkoleniowym. Jeden trener odszedł, drugi przyszedł. Coś się zaczyna dziać wokół drużyny. My z kolei zagraliśmy dobre spotkanie z Lechem z tym, że nie strzeliliśmy bramek. W każdym innym aspekcie byliśmy od Lecha lepsi ale marne to pocieszenie. Jednak jakieś świateło w tunelu jest. Musimy szukać we wszystkim pozytywów. Patrząc na mecze z Zabrzem czy Lubinem ten mecz z Lechem był dużo lepszy. Liczymy, że we Wrocławiu zagramy konsekwentnie w defensywie. W ostatnim czasie nie udaje nam się zagrać na zero z tyłu. Tracimy w ostatnim czasie bramki i to takie, których mogliśmy uniknąć - ocenia trener Dumy Pomorza.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 1700

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...