Aktualności

Leonardo de Campos po raz drugi w ciągu 2 miesięcy przyjechał do Szczecina na testy. Jego powrót związany jest z wypożyczeniem Mateusza Lewandowskiego do włoskiej Serie B.


- Odkurzyliśmy Brazylijczyka. Będzie w treningu, będziemy go obserwować - mówi Grzegorz Smolny, Gazecie Wyborczej. - W związku z tym, że w pewnym momencie mieliśmy duży urodzaj na lewej stronie, bo byli Lewandowski, Lisowski i Matynia, podziękowaliśmy Leonardo, choć naprawdę nieźle prezentował się na treningach. Teraz wróciliśmy do tematu, ale - podkreślam - Brazylijczyk nie podpisał jeszcze z nami żadnej umowy. Nie jest przewidziany w najbliższych meczach do gry, bo wydolnościowo nie wygląda zbyt dobrze. To piłkarz z bardzo dobrą lewą nogą, z mocnym uderzeniem, ale motorycznie i szybkościowo odstaje. A my i ekstraklasa stawiamy wyższe wymagania.

Superbet

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Gazeta Wyborcza
Wyświetleń: 3089

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.