Wczorajszy mecz Pogoni z Werderem, który miał być piłkarskim świętem w Szczecinie, zakończył się wynikiem 1:1. Popularny „El Cintro” uważa jednak, że był to pożyteczny i potrzebny mecz.
- Jestem bardzo zadowolony, że mogłem zagrać tutaj. Uważam, że rozegraliśmy spotkanie z dobrą drużyną. Wynik nie jest rzeczą najważniejszą, ale nie było łatwo dzisiaj wygrać. Przed tym meczem odbyliśmy podróż do Chin i czujemy się trochę zmęczeni. Nie wygraliśmy, ale jest dobrze.
Warto wspomnieć, że reprezentant Polski sam miał spory udział tworzeniu obrazu gry swojego zespołu. To właśnie po jego strzale ze skraju pola karnego w 30. minucie, Werder objął prowadzenie. Zawodnika można pochwalić, za zaangażowanie w spotkanie, a kilka podań pomocnika stworzyło jego kolegom dogodne sytuacje.
Mecz z Pogonią to jeszcze nie koniec przygotowań dla piłkarzy z Bremy.
- Przed nami jeszcze dużo ciężkiej pracy i kilka wymagających sparingów. – zakończył swoją wypowiedź.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.