Podczas 30. kolejki sezonu zasadniczego w Lotto Ekstraklasie sędziowie nie będą korzystać z pomocy systemu VAR. Poinformował o tym Departament Rozgrywek Krajowych Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Spotkania ostatniej kolejki rundy zasadniczej zostaną rozegrane w najbliższą sobotę o godzinie 17. PZPN chciał, by rozbić je na dwa dni, tak by każdy mógł być obsługiwany przez wspomniany VAR (cztery + cztery). Z taką propozycją wyszedł sam prezes Zbigniew Boniek.
Jak się jednak okazało, federacja zbyt późno wysunęła swój pomysł, który nie spotkał się ze zbyt ciepłym odbiorem przez kluby ekstraklasy. Powodem jej odrzucenia były głównie względy logistyczne.
"Dostaliśmy info od ESA, za dużo logistyki do ogarnięcia. Czyli gramy jak było ustalone, no problem. Zobaczymy co zrobić z VARem" - napisał Boniek na Twitterze.
Polski Związek Piłki Nożnej mógł więc nie robić niczego i udostępnić VAR jedynie na wybrane spotkania, co jednak oznaczałoby zarzuty o brak sprawiedliwości i równości w stosunku do wszystkich klubów, lub - i ta opcja zwyciężyła - zrezygnować z nowej technologii w ogóle.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.