Trener Podoliński nie miał powodów do radości po meczu w Szczecinie. Na pomeczowej konferencji zjawił się tymczasowy drugi trener Pogoni - Jan Kocian.
Robert Podoliński (Cracovia): Witam trenera Kociana. Nie w Chorzowie, a w Szczecinie. To był szalony mecz. Mieliśmy dobre wejście. Dominowaliśmy i graliśmy piłką. Kłopot pojawił się gdy byliśmy zbyt pewni siebie. Gdyby Pogoń prowadziłą 2:0 do przerwy nie moglibyśmy mieć żalu. Nie da się tak grać w piłkę na tym poziomie i oddawać inicjatywy. Nie mamy szczęścia do tej trójki sędziowskiej. Wynik tego nie mówi ale to było nasze najlepsze spotkanie na wyjeździe. Raz jeszcze gratuluję Pogoni zwycięstwa.
Jan Kocian (Pogoń Szczecin): Dziękuję za gratulację. Należą się naszym piłkarzom. To zwycięstwo wywalczyli przeciw dobremu rywalowi. Wiele razy analizowałem Cracovię i to zespół grający dobrą piłkę i pokazali to dzisiaj. W trudnej sytuacji na boisku bardzo ratował nas Janukiewicz. Nie możemy tak grać w obronie jak w drugiej połowie. Cracovia miała przewagę w środku pola. Cieszę się, że udało się zwyciężyć ale było bardzo ciężko.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.