Aktualności

W kolejnym sparingu rozegranym we Wronkach z Lechem Poznań, szczecińska Pogoń znów zremisowała. Tym razem jednak oglądaliśmy bramki, chociaż spotkanie toczone było na znacznie niższym poziomie niż poprzednia potyczka sparingowa obu zespołów. 


Kolejne spotkanie sparingowe pomiędzy Lechem Poznań a Pogonią Szczecin rozpoczęło się od wzajemnego rozpoznawania rywala. Przez pierwsze minuty gra obu ekip była bardzo szarpana. Gospodarza, mimo mocno przemeblowanego składu, przejęli inicjatywę. Nie przełożyło się to jednak na konkretne sytuacje bramkowe. Pierwsza godna odnotowania sytuacja miała miejsce w 26. minucie. Jeden z zawodników Lecha zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka około metra minęła słupek naszej bramki. Pogoń odpowiedziała trzy minuty później. Do strzału z rzutu wolnego(ok. 20 metrów od bramki Kotorowskiego) podszedł Frączczak. Piłkę ręką zagrał w murze jeden z obrońców Lecha i Pogoń miała karnego. Znów Frączczak i gol. Portowcy w 30. minucie wyszli na prowadzenie. Kolejna akcja też miała miejsce pod bramką Kotorowskiego. Po wrzutce z lewej strony boiska akcję strzałem z woleja starał się skończyć… ponownie Adam Frączczak. Niestety nie trafił dobrze w piłkę. W 35. minucie setkę mieli Lechici. Stojący kilka metrów od bramki zawodnik Lecha przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką. Ostatnie fragmenty połowy to nieco żwawsza gra, ale bez konkretnych sytuacji podbramkowych.

Drugą partię rozpoczęło 11 nowych zawodników. 7 w Pogoni i 4 w Lechu. Portowcy obiecująco rozpoczęli tę partię od dwóch dobrych akcji – Kozłowskiego i Wojtkowskiego. Niestety w 59. minucie wyrównali gospodarze. Darko Jevtić znalazł się sam na sam z Dawidem Kudłą, ograł naszego golkipera i wpakował piłkę do pustej bramki. Po 10 minutach środkowo boiskowej rąbanki dobrze z rzutu wolnego uderzał Barry Douglas. Piłkę na rzut rożny sparował jednak Kudła.  I znowu czekaliśmy 10 minut na kolejną, wartą odnotowania, akcję. Tym razem z rzutu wolnego uderzał Barry Douglas, jednak trafił w mur. Niedługo później strzałem zza pola karnego odpowiedział Murayama. Burić wypluł piłkę ale nie zdążył do niej dobiec Filip Kozłowski. Nic godnego uwagi nie wydarzyło się już później w tym spotkaniu. 

 

Lech: Kotorowski(45’ Burić) – Douglas, Wołąkiewicz, Cernomorijs, Zagórski (45’ Szubertowski)– Trałka (45’ Gawron), Drewniak, Jevtić(69’ Gładosz), Keita(75’ Klichowicz), Sanocki(45’ Zulciak) – Sadajew

 

Pogoń: Janukiewicz(45’Kudła) – Nunes(40’ Hernani), Koj, Dąbrowski,Chouwer(45’ Golla)-  Frączczak(45’ Kun), Bąk(45’ Wojtkowski), Rogalski, Murawski(45’ Matras), Okuno(45’Murayama) – Zwoliński(45’ Kozłowski)

 

Lech Poznań 1:1 Pogoń Szczecin

0:1 – 30’ Frączczak

1:1 – 59’ Jevtić

Żółte kartki: Douglas(Lech) – Koj(Pogoń)

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Patryk Baliński
Żródło: własne
Wyświetleń: 1857

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...