Wiele wskazuje na to, że sztab szkoleniowy na mecz z Wisłą Kraków wróci do ustawienia z poprzedniego sezonu i obrońców Białej Gwiazdy atakować będzie jeden snajper. Jeśli nasze przypuszczenia się sprawdzą, w meczu z Wisłą znajdzie się miejsce na boisku tylko dla Marcina Robaka.
W meczu z Lechem ponownie mieliśmy okazję obserwować współpracę Marcina Robaka i Łukasza Zwolińskiego. Niestety, ofensywna gra naszego zespołu skończyła się już w trzeciej minucie meczu po strzeleniu gola przez tego pierwszego. Kolejne akcje były już tylko pojedyńczymi zrywami, a cały zespół skupił się na bronieniu dostępu do własnej bramki. Obserwując zajęcia w tym tygodniu, zaobserwować można było, że do gry w meczu z Wisłą szykowany jest tylko Marcin Robak, a za jego plecami znajdzie się miejsce dla debiutującego Michała Janoty.
Wyjaśniła się też kwestia ewentualnego powrotu do gry Adama Frączczaka. Zawodnik nadal przechodzi rehabilitację i jego występ w meczu wyjazdowym jest niemożliwy. Jan Kocian wraz ze swoimi asystentami będzie musiał wybierać do gry na prawej obronie innego zawodnika. Wszystko wskazuje na to, że "padnie" na Maksymiliana Rogalskiego. Jego miejsce w środku pola zająć powinien Mateusz Matras.
Czy nasze obserwacje i przypuszczenia się sprawdzą, dowiemy się już w piątek wieczorem. Piłkarze Dumy Pomorza do Krakowa wyruszą w czwartek.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
