Pogoń Szczecin zmierzy się w sobotni wieczór ze Śląskiem Wrocław. Dla Portowców będzie to pierwszy mecz obecnego sezonu przed własną publicznością. To okazja by się przełamać i zwyciężyć na stadionie im. Floriana Krygiera. Wszystkich fanów Dumy Pomorza zachęcamy do zakupu wejściówki, by pomóc Portowcom w walce o kolejne punkty!
W sezonie 2013/14 Pogoń i Śląsk rywalizowały ze sobą dwa razy. Oba spotkania kończyły się podziałem punktów. W pierwszym pojedynku, który rozgrywany był w Szczecinie, padły w sumie cztery bramki. Gole dla szczecińskiego zespołu strzelali: Wojciech Golla i Takafumi Akahoshi, zaś bramki dla Śląska Kaźmierczak i Hołota. Rewanżowe starcie zakończyło się wynikiem 1:1, gola dla Portowców ustrzelił z rzutu karnego Marcin Robak, a końcówce spotkania do wyrównania doprowadził „kat Pogoni” – Przemysław Kaźmierczak.
Po przerwie letniej, zespoły ekstraklasy w miniony weekend wróciły do gry. Zarówno podopieczni Dariusza Wdowczyka, jak i wrocławianie w pierwszej kolejce zdobyły komplet punktów. Pogoń pokonała na wyjeździe Podbeskidzie, zaś Śląsk pokonał chorzowski Ruch 2:0. - Spotkanie z Pogonią jest jak każdy ligowy mecz - nic się nie zmienia, chcemy jak najlepiej zagrać i osiągnąć jak najlepszy wynik. Pogoń wygrała pierwszy mecz na bardzo ciężkim terenie w Bielsku - szacunek dla nich za to i gratulacje. Patrzymy jednak na siebie. Pokonaliśmy ostatnio Ruch - bardzo solidną drużynę i jesteśmy na pewno gotowi na to spotkanie – mówił na przedmeczowej konferencji Tadeusz Pawłowski, opiekun WKS-u.
Spotkanie Pogoni ze Śląskiem za sprawą Piotra Celebana dodaje dodatkowych emocji. Zdania na temat obrońcy, wychowanka szczecińskiego klubu są podzielone. Jedni mają żal do piłkarza, który jak głoszą plotki, był już dogadany z Pogonią, jednak w ostatniej chwili zrezygnował z gry w Szczecinie na rzecz Śląska, który podobno zaproponował zawodnikowi lepsze wynagrodzenie. Czy Piotr Celeban wystąpi w sobotni wieczór przed szczecińską publicznością? – Piotrek ostatni mecz zagrał w kwietniu i nie przepracował z nami okresu przygotowawczego. Nie sztuką jest go wpuścić i powiedzieć: graj. Moją rolą i chłopców z drużyny jest odpowiednio go wprowadzić. Nie wiem, być może uda się już przed meczem z Pogonią. Nie mówię tak, nie mówię nie. Jutro będziemy dyskutować, chociaż pewną wizję już mamy – mówił szkoleniowiec wrocławian.
Dariusz Wdowczyk w sobotni wieczór nie będzie mógł skorzystać z Akahoshiego, który ćwiczy indywidualnie, a jego przyszłość w Pogoni wciąż jest niepewna. W dalszym ciągu w próżni pozostaje Marcin Robak, który teoretycznie jest zawodnikiem chińskiego klubu, ale napastnik przebywa w Szczecinie i trenuje z Dumą Pomorza. Pozostali zawodnicy są gotowi do gry w tym także najnowszy nabytek Dumy Pomorza - Tomasz Lisowski. - Chciałbym znaleźć się w składzie na mecz ze Śląskiem. Jednak na ten moment ciężko jeszcze coś powiedzieć. Mamy przed sobą kilka treningów, które pokażą jak to będzie wyglądało w sobotę - mówił kilka dni temu Lisowski. Tadeusz Pawłowski nie będzie mógł skorzystać z Marco Paixao, który jest kontuzjowany. Na pewno w osiemnastce meczowej Śląska zabraknie miejsca dla Karola Angielskiego, natomiast do treningów wrócił Juan Calahorro.
2. kolejka T-Mobile Ekstraklasy
Pogoń Szczecin – Śląsk Wrocław
Czas: 26 lipca, sobota, godz. 18.00.
Miejsce: Stadion Miejski im. Floriana Krygiera w Szczecinie.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...