Aktualności

  • Adam Frączczak: Bardzo dziękujemy za doping

- Znów tylko remis, ale myślę, że zagraliśmy dobry mecz i pokazaliśmy się z dobrej strony. Mieliśmy swoje sytuacje.  Legia może i prowadziła grę, ale nie odstawaliśmy za bardzo – ocenił sobotnie spotkanie z Legią Adam Frączczak.


Widać było dzisiaj niesamowitą zawziętość z waszej strony. Można powiedzieć, że to te trybuny tak was uskrzydlały?

- Na pewno tak. Wiadomo, jak ludzie przychodzą to chce się grać. Chyba odkąd tu jestem to pierwszy raz tyle kibiców przyszło na stadion, także bardzo dziękujemy za doping. Myślę, że chociaż nie było goli, to kibice zobaczyli Pogoń, która ma charakter i jest drużyną walczącą.

Od początku Kuba Rzeźniczak pokazał, że to nie będzie mecz przyjacielski, nikt tu dzisiaj nie będzie odstawiał nogi i nie poklepiecie się po plecach.

- To nie jest tak, że tu przyjeżdża Legia i ktoś im coś da na tacy, że my będziemy odstawiać nogę, żeby dawać im grać. Legia stara się przeciwstawiać wszystkim agresywną grą i siłą, w tej rundzie słyną z tego, że jak już idą, to idą na maksa. Ale myślę, że my też dzisiaj pod tym względem nie odstawaliśmy.

Schodząc  z boiska do szatni czuliście jakieś zdenerwowanie, jak poszło innym, jakie miejsce udało się ostatecznie wam zająć?

- Nie, też grając mecz nie myśleliśmy o tym. Chcieliśmy skupić się na grze i na zwycięstwie. Wiedzieliśmy, że wygrana da nam trzecie miejsce, także staraliśmy się wygrać. Ale akurat tak się złożyło, że wystarczył remis.

30. kolejkę kończymy na podium, przed nami jeszcze 7 meczy. Jaki mamy cel na koniec sezonu?

- Myślę, że jak już jesteśmy na tym podium, to trzeba je utrzymać.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Aleksandra Cybulska
Żródło: własne
Wyświetleń: 3788

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...