Wszystko wskazuje na to, że w meczu przeciwko Legii od pierwszej minuty zagra Takafumi Akahoshi. Tak przynajmniej wynika z treningowych ustawień na boisku na kilkadziesiąt godzin przed rozpoczęciem meczu - informuje Kurier Szczeciński.
30-letni Japończyk ma bardzo pechowy sezon. Praktycznie nie przepracował okresu przygotowawczego, a gdy już w trakcie sezonu zdołał nadrobić zaległości i powracał do formy, to przytrafiła mu się kolejna kontuzja, która wykluczyła go z gry na kolejne tygodnie.
Efekt jest taki, że w połowie października, czyli już trzy miesiące od rozpoczęcia sezonu, Japończyk ma na koncie zaledwie dwa ligowe spotkania w roli zmiennika, w których wchodząc na boisko przy stanie remisowym nie zdołał odmienić losów meczu.
Sytuacja obecnie jest taka, że grający z półroczną przerwą już przez sześć lat w Pogoni piłkarz ma obecnie na koncie więcej meczów rozegranych w trzeciej lidze, niż w ekstraklasie.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.