Sporo działo się w granatowo-bordowym uniwersum w poniedziałek. Jednym z elementów wydarzeń była reakcja właściciela Pogoni Szczecin na słowa o transferze Sama Greenwooda przez pracownika Cracovii.
Haditaghiemu wyraźnie nie spodobało się to, że Jarosław Gambal, szef skautingu Cracovii, skomentował transfer Sama Greenwooda. Ligowy rywal nawet nie skrytykował tego ruchu, po prostu zdradził, że angielski pomocnik był mu oferowany, że pojawiały się informacje o możliwym darmowym transferze, ale pensja była na tyle wysoka, że nie zaangażował się w ten temat.
Właściciel Pogoni Szczecin odebrał to jednak jako pstryczek w nos, więc sam wrócił z maczugą, żeby się odpłacić.
— Pozwól mi zrozumieć: Sam Greenwood, talent z Premier League, został ci zaoferowany za darmo, a ty powiedziałeś „nie”, bo wydaje ci się, że jego pensja może być zbyt duża? Genialne! Prawdziwie elitarny skauting. Jestem pewien, że kibice Cracovii śpią lepiej, wiedząc, że ich dyrektor skautingu podejmuje decyzje oparte na plotkach i przypuszczeniach — tak zaczyna się rajd Aleksa Haditaghiego.
Biznesmen uważa, że Jarosław Gambal chciał się wyzłośliwić, bo Pogoń Szczecin podpisała kontrakt z Rajmundem Molnarem, który był przymierzany także do Cracovii.
— Całkowicie rozumiem. Prawdopodobnie nadal czujesz się zraniony i zawstydzony, bo sprzątnęliśmy Molnara spod twojego nosa. Ty mrugnąłeś, my podpisaliśmy kontrakt. Nie jest mi z tym źle. Spodziewałeś się, że pojawi się w Krakowie na testach medycznych i bym, wylądował w Szczecinie. To było brutalne — kontynuował właściciel Pogoni.
Alex Haditaghi postanowił też dać Jarosławowi Gambalowi radę związaną z funkcjonowaniem w piłkarskim biznesie.
— Najwyraźniej nie jesteś świadomy, jak działa piłka nożna i nie znasz podstaw etyki biznesu. Zasada numer jeden: nie mów o piłkarzach, którzy podpisali kontrakt z innym klubem. Gdybym był tak małostkowy jak ty, mógłbym ci pokazać, jak twoje ostatnie „duże” transfery były nam oferowane i przeszliśmy obok tego nawet bez wzdrygnięcia. Chcesz zobaczyć dowody?
Po tym krótkim wstępie przyszedł czas na cios kończący w stylu szefa Pogoni Szczecin, który zdążyliśmy już dobrze poznać.
— Przestań kompromitować siebie i swój klub takimi komentarzami. To nie wygląda dobrze. Rozumiem już, czemu ludzie mówią mi, że „Cracovia to wyjątkowy klub”. Oni nie mówią o tym w pozytywnym wydźwięku. Powodzenia w przyszłości, czy to w skautingu, czy w prowadzeniu stoiska z kiełbasą.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...