Aktualności

Piłkarze obu zespołów od początku spotkania nie narzucili szaleńczego tempa. Pierwszy, ale niecelny strzał w tym meczu oddał Kamil Grosicki w 11. minucie spotkania. Chwilę później było groźniej i bliżej gola. Na strzał z woleja zdecydował się Przyborek, ale piłka odbiła się tylko od słupka. W 25. minucie meczu Przyborek oddał kolejny strzał z woleja, ale piłka przeszła nieznacznie nad poprzeczką. W 28. minucie spotkania pierwszy celny strzał oddał Biczachczjan z dystansu, ale golkiper gospodarzy na raty chwycił piłkę. Chwilę później Biczachczjan strzelał już z bliższej odległości, ale Wójcik wykazał się refleksem i odbił piłkę. W kolejnych minutach pierwszej części meczu przewaga Pogoni rosła, stwarzała sobie kolejne sytuacje. Szczęścia próbował kilkukrotnie Biczachczjan czy też Borges, ale piłka do bramki wpaść nie chciała.

Odra Opole na drugą część spotkania wyszła z dwoma zmianami w składzie. Sztab szkoleniowy nie zdecydował się na dokonanie roszad na starcie drugiej połowy meczu. Pierwszy strzał po zmianie stron oddał Biczachczjan, ale piłka przeszła obok bramki Wójcika. Przewaga Pogoni nie malała, szukała sobie kolejnych okazji. Taką w 56. minucie meczu miał Gorgon, ale jego mocny strzał z linii pola karnego przeszedł daleko obok bramki gospodarzy. W 69. minucie piłkę pod polem karnym Odry wywalczył Koulouris, ale jego strzał po ziemi pewnie chwycił bramkarz. Cztery minuty później szybką akcję kończył celnym strzałem Grosicki, ale prosto w ręce bramkarza. W 81. minucie spotkania na bramkę pognał Korczakowski, a po starciu z obrońcą piłka spadła pod nogi Grosickiego, który uderzył niecelnie. Z upływem czasu w zespole Pogoni widać było złość i frustrację z powodu braku strzelonego gola, a przez to o klarowne sytuacje było jeszcze trudniej. W regulaminowym czasie gry goli się nie doczekliśmy.

Doczekaliśmy się za to już na początku dogrywki. Pogoń rozegrała piłkę z prawej strony, Łukasiak zagrał ją na szesnasty metr do Grosickiego, który uderzył przy słupku i nie dał szansy Wójcikowi na interwencję. W 101. minucie bliski podwyższenia wyniku był Koulouris, ale jego uderzenie w ostatniej chwili zostało zablokowane. Gdy wydawało się, że już nic Pogoni w tym meczu nie zgrozi na mocny strzał zdecydował się Kamiński z Odry, ale świetną interwencją popisał się Kamiński z Pogoni. Warto odnotować, że tuż przed końcem meczu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną, obejrzał Efthymis Koulouris.

1/16 Pucharu Polski
Odra Opole - Pogoń Szczecin 0:1 (0:0, 0:0)
0:1 Grosicki 92'

Odra Opole: Wójcik – Żemło, Niziołek (46' Dudziński), Domínguez (46' Muratović), Banaszewski (103' Zawada), Czapliński (75' Szkliński), Purzycki, Wolny (71' Prikryl), Szrek, Kamiński, Nowak.

Pogoń Szczecin: Kamiński – Wahlqvist, Keramítsis, Zech, Borges (61' Koutris) – Kurzawa (90' Gamboa), Przyborek (61' Łukasiak), Gorgon (79' Ulvestad) – Biczachczjan (79' Korczakowski), Grosicki, Kouloúris.