Aktualności

Po luźniejszej środzie, w czwartek Portowcy trenowali dwa razy. My odwiedziliśmy ich w trakcie drugich zajęć.


Trening odbył się na drugim boisku kompleksu Gloria Sports Arena. Pierwsze zarezerwowane było na mecz sparingowy Dynamo Kijów - Vardar Skopje. W zajęciach udziału nie brał Santeri Hostikka, a indywidualnie trenowali Adam Frączczak, Paweł Cibicki i Kacper Cichoń. Indywidualne zajęcia z piłką miał też Kamil Drygas. Dodatkowym powodem do zadowolenia jest powrót do pełnej sprawności Konstantinosa Triantafyllopoulosa.

Drugi czwartkowy trening w dużej mierze poświęcony był trenowaniu ataku pozycyjnego w kilku ćwiczeniach. Najwięcej czasu zajęła gierka w której czterech piłkarzy ofensywnych musiało sobie poradzić z czterema defensorami i bramkarzem.

Do tego momentu zajęcia z pewnością były dla piłkarzy bardzo przyjemne. Później sztab szkoleniowy zaaplikował piłkarzom około 20 minut biegania w średnim tempie. Ćwiczenie to było na tyle wyczerpujące, że po ostatnim gwizdku trenera Buryty wszyscy piłkarze padli na murawę głęboko łapiąc powietrze.

- I z czego się cieszycie?! - krzyczał z uśmiechem Sebastian Kowalczyk w kierunku Kamila Drygasa i Adama Frączczaka, którzy ostatnie ćwiczenie swoich kolegów oglądali z boku boiska.

To jednak nie był koniec. Później zawodnicy trenowali kolejne elementy boiskowe takie jak wyprowadzanie piłki i stałe fragmenty gry.

#PogonSportNetWBelek2020 wspierają:

Bilety.fm

Nauka Jazdy Magnet - emagnet.pl

 

- Meble Sotex.pl

TwojInstalator.szczecin.pl

TrenerAngielskiego.pl

RMserwis.eu

Deplix - Umweltzone.pl

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 5844

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.