Aktualności

Jakub Bartkowski gościł w poniedziałek wieczorem w programie Weszłopolscy emitowanym w Kanale Sportowym. Co do powiedzenia miał defensor Dumy Pomorza?


- Pompowanie balonika to nie jest nasza rola. Jesteśmy kilka procent po półmetku rozgrywek. Ameryki nie odkryję, w każdym kolejnym meczu walczymy o trzy punkty. To nie jest moment na analizowanie tabeli. Jest pełno meczów do rozegrania. Musimy mieć takie podejście, nie możemy mówić, że zdobędziemy mistrzostwo. Gramy o nie i walczymy, to oczywiste. Jest jednak pełno meczów przed nami i takie jest nasze podejście - mówił Bartkowski. - Walczymy o mistrza, bo trudno abyśmy w tym momencie o niego nie walczyli. Jesteśmy na pierwszym miejscu i nie widzę przeciwskazań, aby na tym miejscu pozostać. Wiemy jednak jak to bywa w piłce, dlatego skupiamy się na następnych meczach. Mamy teraz jeszcze Puchar Polski, też bardzo istotny dla nas mecz i na nim się skupiamy.

Prowadzących interesowała kwestia tego, co stało się, że obrona Pogoni prezentuje się tak fenomenalnie jak w obecnym sezonie.

-  W poprzednim sezonie też mieliśmy jedną z najlepszych obron w lidze. Kluczem jest to, że skład personalny naszej defensywy niewiele się zmienił. Doszedł do nas Luis Mata, który teraz wskoczył w miejsce Huberta Matyni. To jest ważny aspekt, że drużyna budowana jest rozsądnie. Ta strategia przynosi efekty. Te formacje ofensywne teraz też są zgrane. Kontrakty, które podpisuje Pogoń są na kilka lat zazwyczaj i to procentuje w zgraniu zespołu. W poprzednim sezonie traciliśmy mało bramek, w tym jest jeszcze lepiej - tłumaczył prawy obrońca.

Kontrakt Bartkowskiego wygasa z końcem czerwca, a obecnie po zakontraktowaniu Stolarskiego w kadrze jest trzech prawych defensorów. "Malina" przyznał, że rozmowy o przedłużeniu jego umowy jeszcze się nie rozpoczęły.

- Podpisanie umowy z Pawłem Stolarskim t0 transfer wpisujący się w strategię Pogoni i nie byłem zdziwiony. Kiedy ja przychodziłem do Pogoni to sytuacja była podobna. Było dwóch prawych obrońców, a ja podpisałem długi kontrakt jako trzeci. Odnośnie mojej umowy, to czas pokaże jak to będzie wyglądało. Jest duża rywalizacja, na naszej pozycji największa. Na innych pozycjach też jest fajnie ten skład budowany. Mamy po dwóch piłkarzy na każdą pozycję, mamy młodzieżowców, którzy dają coś ekstra. Zapewnili ostatnie dwa zwycięstwa. Wypadł Kacper Kozłowski, a udało się go zastąpić. To buduje naszą pewność siebie, że jak ktoś wypadnie to mamy zastępstwo. Mamy mocną ławkę, a nawet poza ławką są piłkarze, którzy mogliby grać w pierwszym składzie - odpowiadał Bartkowski.

Kuba do składu wskoczył w grudniu i od tamtej pory nie chce oddać swojego miejsca. Trudno się dziwić, bo początek sezonu przesiedział na ławce.

- Większość rundy siedziałem na ławce. Super sprawa, że wskoczyłem do składu i dałem sygnał sobie i drużynie, że mogę pomóc zespołowi. Wcześniej cały czas byłem w treningu, nie miałem problemów zdrowotnych i było mi łatwiej. Nasz sztab szkoleniowy robi dobrą robotę jeśli chodzi o tych piłkarzy, którzy nie grają, bo nie jest łatwo wskoczyć i dobrze prezentować się w takich aspektach fizycznych. W końcówce jesieni graliśmy trzy mecze w tygodniu, a ja nie miałem problemów, a za to dobre wyniki motoryczne. To pokazuje, że ci, którzy wskakują do składu są w dobrej dyspozycji - tłumaczył zawodnik.

W czym obecna Pogoń jest lepsza, od tej z poprzedniego sezonu i dlaczego miałaby osiągnąć więcej?

- Jesteśmy bogatsi o doświadczenia z poprzedniego sezonu. Wydaje mi się, że w poprzednim sezonie wiele razy byliśmy liderem, a chyba jako lider nie wygraliśmy chyba żadnego spotkania. W tym sezonie już jakby ten moment przełamaliśmy. Wydaje mi się, że jesteśmy bardziej doświadczoną drużyną. Mamy też wszystkich ludzi, którzy patrzą w jednym kierunku. Wszyscy są skupieni na celu, który mamy. Nie ma wyjątków w szatni. Mamy piłkarzy doświadczonych, którzy zdobywali mistrzostwa. Pogoń ściągnęła takich zawodników przed sezonem i to myślę, że zdaje egzamin. Reszta jest głodna sukcesów i czujemy się mocni - dodał Bartkowski.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: weszlo.com
Wyświetleń: 4735

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...