Jakub Bartkowski trafił do Pogoni Szczecin z Wisły Kraków rok temu. Teraz będzie miał okazję trzeci raz zagrać przeciwko swojej byłej drużynie.
Jakub Bartkowski spędził w Wiśle Kraków dwa lata. Trafił tam z pierwszoligowych Wigier Suwałki. W tym czasie rozegrał dla drużyny Białej Gwiazdy 38 oficjalnych meczów w których strzelił trzy gole i zanotował cztery asysty.
– Na pewno Kraków jest bliski mojemu sercu, tym bardziej że urodziły się tam moje córki, mam też tam sporo znajomych. Jednak wiadomo, że jest czas na sentymenty przed meczem i po nim, ale na pewno nie w trakcie jego trwania – mówił naszemu serwisowi po meczu z Piastem Jakub Bartkowski.
W meczu z Piastem Gliwice Jakub Bartkowski powrócił do wyjściowego składu drużyny po dwóch meczach spędzonych na ławce rezerwowych. Trener Runjaic zdecydował, że w meczu z Mistrzem Polski to on będzie lepszym rozwiązaniem do gry na prawej obronie, a David Stec został przesunięty do przodu. Przyniosło to oczekiwany skutek, Bartkowski zagrał bardzo solidnie, a Stec strzelił swojego premierowego gola.
Bartkowski może się spodziewać kolejnego meczu od pierwszej minuty. Nie wiadomo jednak, czy spotkanie rozpocznie na prawej obronie, czy trener zdecyduje się na przesunięcie go do środka defensywy pod nieobecność Benedikta Zecha i Konstantinosa Triantafyllopoulosa.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.