Jakub Bartkowski zanotował w sobotę bardzo ładne trafienie w meczu z Bruk-Betem w Niecieczy. Co zawodnik miał do powiedzenia zaraz po spotkaniu?
- Najważniejsze są trzy punkty. Wydaje mi się, mimo wszystko, że mogliśmy mieć ten mecz bardziej pod kontrolą. Mieliśmy sporo sytuacji, gdzie powinniśmy lepiej się zachować i ten wynik mógł być bardziej okazały. Rzut karny dla rywali i było trochę nerwów przez to. Później padła trzecia bramka, ale wydaje mi się, że takie mecze moglibyśmy wygrywać wyżej. Było wiele sytuacji gdzie z boiska wydawało się, że mogło być tych bramek więcej, a strzeliliśmy trzy. Najbardziej istotne są punkty - mówił prawy obrońca.
Przed Portowcami jeszcze dwa mecze w tym roku. Za tydzień zmierzą się w Zabrzu z Górnikiem.
- Przed nami kolejny ciężki wyjazd. Te mecze wyjazdowe są ważne i musimy w nich odnotowywać jak najwięcej zwycięstw. Zostały dwa mecze, oba chcemy wygrać. Ten najbliższy mecz jest jednak bardzo ciężki i na taki musimy się nastawić - opowiada Bartkowski.
Dla prawego obrońcy to pierwszy gol ligowy w tym sezonie.
- Cieszy mnie ten gol, bo nie mam dużo bramek. W tym sezonie to drugi, bo udało się trafić w tym nieszczęsnym meczu pucharowym. To są fajne chwile. Nasze boki obrony radzą sobie, bo i Luis ma trochę asyst. Oprócz zadań defensywnych bierzemy udział w akcjach ofensywnych. Cieszy to mnie i zespół - dodał Bartkowski.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.