Przed meczem z Górnikiem Zabrze trener Kosta Runjaic zdecydował się na pięć zmian względem poprzedniego meczu. Niestety, nie przyniosły one oczekiwanego rezultatu jakim miała być zdobycz punktową.
W Zabrzu na plac gry wyszli Hubert Matynia, Marcin Listkowski, Zvonimir Kozulj, Jakub Bartkowski i Soufian Benyamina. Oni wcześniejszy mecz w Łodzi rozpoczęli jako rezerwowi. Nie przełożyło się to jednak na zdobyte punkty w Zabrzu. Jakich zmian można spodziewać się we wtorek? Trener zapowiada, że one będą.
- Z pewnością można spodziewać się kilku zmian w składzie na wtorkowy mecz - powiedział w poniedziałek trener Runjaic.
Kogo należałoby wymienić? Słabsze chwile w Zabrzu miał z pewnością Konstantinos Triantafyllopoulos. Ciężko grało mu się z Górnikiem, który szukał swoich ofensywnych piłkarzy długimi piłkami. Być może to właśnie on dostanie szansę odpoczynku.
Spore zastrzeżenia można mieć też do gry Tomasa Podstawskiego. Piłkarz z Portugalii od dłuższego już czasu nie prezentuje tak dobrej formy jak po przyjściu do Pogoni i to on jest ostatnio jednym z najniżej ocenianych przez kibiców.
Jakie możliwości wyboru ma trener Runjaic? W obronie może postawić na Igora Łasickiego, albo powracającego do gry po długiej przerwie Mariusza Malca. On w sobotę zagrał w meczu rezerw w Pucharze Polski i wpisał się nawet na listę strzelców.
Gdyby trener zdecydował się na zmianę na pozycji defensywnego pomocnika, to może postawić na Damiana Dąbrowskiego. On w pierwszych meczach tego roku prezentował się dość solidnie.
Przed Kostą Runjaicem kilka dylematów i trudnych decyzji. Jakie ostatecznie zestawienie drużyny wybierze dowiemy się na niewiele ponad godzinę przed wtorkową rywalizacją.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.