Ten fakt najczęściej niezadowalał kibiców Pogoni Szczecin. Dziennikarze pytali trenera o to w zasadzie co tydzień. Po 183 dniach udało się. Pogoń w końcu zagrała mecz bez straty gola.
O problemach w grze defensywnej Pogoni Szczecin mówiło i pisało się bardzo dużo. Kilka słabszych meczów z błędami dodał też Dante Stipica. Coś z czego słynęła Pogoń, czyli mocna defensywa, runęło jak domek z kart. Poprawa tego elementu miała być kluczowym punktem zimowych przygotowań do rundy wiosennej. Na początku jednak wcale lepiej nie było, bo trzy bramki Pogoni strzelił Widzew, po dwie Śląsk i Jagiellonia, a jedną dołożyła Warta Poznań.
Na szczęście serię meczów ze straconym golem udało się przerwać w Płocku. Defensywa Dumy Pomorza musiała czekać na ten moment 183 dni. Ostatni raz bez straty gola Portowcy mecz kończyli 27 siernia minionego roku. Było to spotkanie z Zagłębiem Lubin rozegrane w Szczecinie.
W 22. rozegranych ligowych meczach, było to trzecie czyste konto zachowane przez defensywę Dumy Pomorza. Nie jest to wynik jak w ostatnich kilku latach, ale niech mecz z Wisłą Płock będzie przełamaniem Portowców pod tym względem.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...