Aktualności

  • Biczachczjan: Trudno było o te trzy punkty

Wahan Biczachczjan na mecz ze Stalą Mielec wyszedł w podstawowym składzie i kilka razy szukał swojej szansy na zdobycie bramki. To się nie udało, ale Portowcy ostatecznie wygrali.


- To był bardzo trudny mecz. Stal była bardzo dobrze zorganizowana od pierwszej minuty. Ciężki to był mecz dla nas. W pierwszej połowie robiliśmy dużo błędów, łatwo traciliśmy piłkę. Ale wierzyliśmy do końca, że będzie ta jedna szansa, tak się stało i strzeliliśmy bramkę. Bardzo się z tego cieszymy - mówił po meczu Wahan.

Pod nieobecność Koulourisa w ataku znalazł się Patryk Paryzek, a gdy młody piłkarz opuścił boisko, jego miejsce zajął Alexander Gorgon.

- Ćwiczyliśmy w tygodniu zestawienie z Patrykiem Paryzkiem na szpicy i z Alexem Gorgonem. Cała drużyna wiedziała, że brakuje nam Kulu i Grosika. Nie było w tym meczu tak aktywnie do przodu jak to zwykle bywa gdy są z nami na boisku. Trudno było o te trzy punkty, ale najważniejsze, że wygraliśmy - opowiada dalej sympatyczny Ormianin. - Idziemy cały czas dalej. Koncentrujemy się na następnym meczu. Ekstraklasa to trudna liga, każda drużyna ma jakościowych piłkarzy i każdy mecz jest inny. My w każdym meczu idziemy na sto procent, chcemy osiągać maksimum. Tak samo będzie w kolejnym meczu z Widzewem.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 2961

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.