Leo Borges po meczu z Piastem Gliwice mógł być zadowolony. Defensywa Pogoni Szczecin zachowała czyste konto przez 120 minut.
- Spodziewaliśmy się, że to będzie ciężkie spotkanie. Mecze z Piastem zawsze wyglądają podobnie, to są zawsze wymagające starcia. Nie inaczej było tym razem - przyznaje Brazylijczyk. - Byliśmy jednak doskonale przygotowani do tego meczu. Bardzo dobrze ze sobą współpracowaliśmy. Przez 120 minut stanowiliśmy na boisku jedność i myślę, że to był klucz do wygranej. Wszyscy myślimy krok po kroku, koncentrujemy się na każdym kolejnym celu i to działa.
- Liczyliśmy, że uda się zamknąć to spotkanie w 90 minutach. Czasem jednak nie okazuje się to możliwe. Jak mówiłem, Piast postawił bardzo wysoko poprzeczkę, jednak byliśmy na to gotowi, co pokazaliśmy w dogrywce. Jestem niezwykle szczęśliwy, że wykonaliśmy kolejny krok do powrotu na Stadion Narodowy - mówi dalej obrońca. - Naszym planem jest oczywiście ponowny awans do finału. Wszyscy pamiętamy, jak zakończyła się nasza przygoda w Pucharze Polski w zeszłym sezonie. To było dla nas bardzo nieszczęśliwe, zwłaszcza dla mnie. Jesteśmy zmobilizowani i gotowi na to, aby postawić kolejny krok ku marzeniom.
- Zrobimy wszystko, co potrzeba, aby być w stu procentach gotowi do sobotniego meczu. Jestem przekonany, że regeneracja przebiegnie dobrze. Mamy świetny sztab, który nam w niej pomoże. Lech to wymagający przeciwnik, a czasu na regenerację nie będziemy mieli dużo, ale z pewnością na to spotkanie wyjdziemy gotowi - zapewnił Leonardo Borges.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.