Wiosna w wykonaniu Pogoni Szczecin była znacznie lepsza od jesieni. To nowość, do której kibice w Szczecinie nie byli przyzwyczajeni.
Ważne role wiosną odegrali Adamowie - Buksa i Frączczak. Obaj zdobywali ważne w walce o utrzymanie gole.
Buksa jesień spędził w Lubinie, a wiosnę w Szczecinie. Łącznie na boisku przebywał przez 942 minuty. W tym czasie zdołał zdobyć pięć goli (jeden w Lubinie, cztery w Szczecinie) i zanotować dwie asysty (obie w barwach Pogoni). Prosta matematyka wskazuje, że brał udział przy golu co 134,6 minuty. To dziewiąty wynik w całej Lotto Ekstraklasie. Lepsi od niego są tylko Krzysztof Piątek (126,2), Jarosław Niezgoda (123,8), Christian Gytkjaer (121,4), Miroslav Radović (118,8), Igor Angulo (115,1), Carlitos (103,2), Łukasz Sekulski (100) i Jakub Świerczok (86,6).
Niewiele gorszym wynikiem od Buksy pochwalić się może Adam Frączczak, który jednak na boisku spędził znacznie więcej czasu. Kapitan Pogoni brał udział przy golu co 140,1 minuty.
Trzeci w kolejności jest Kamil Drygas. On na boisku spędził łącznie 2713 minut i potrzebował średnio 301,4 minuty aby brać udział przy golu dla Dumy Pomorza.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...