Aktualności

Na konferencji prasowej przed meczem z Wisłą Płock, obok trenera Kosty Runjaica, pojawił się Adam Buksa. - Czuję się bardzo dobrze, natomiast zawsze pozostaje pole do rozwoju na wielu płaszczyznach, aby stawać się coraz lepszym piłkarzem. Nie poprzestaję na ćwiczeniach. Wchodzę na coraz wyższe obroty. Na pewno są jeszcze duże rezerwy, ale czuję, że idę dobrą drogą i będę grał coraz lepiej – powiedział w jej trakcie napastnik Pogoni.


Popularny „Buksik” powrócił do składu przed meczem z Wisłą Kraków. Od tej pory w dwóch meczach ligowych Portowcy dwukrotnie sięgnęli po komplet punktów. - Na pewno bardzo tęskniłem za boiskiem – podkreśla Adam Buksa. - Każda kontuzja to jest najgorsza rzecz dla piłkarza. Chciałem jak najszybciej wrócić i pomóc drużynie. Trochę to trwało, ale już jestem i teraz staram się wykonywać swoją pracę jak najlepiej. Co do tego jak zachowuje się na boisku, jestem sam na pozycji numer dziewięć. Jedną z moich ról jest, by piłkę utrzymać, dać odpocząć kolegom lub wywalczyć jakiś faul. W ostatnich meczach nie wyglądało to najgorzej, ale wiem że jestem w stanie grać dużo lepiej. Po tak długim rozbracie z piłką nie jest łatwo wejść i od razu pokazać pełnię swoich możliwości. Będę pracował, żeby drużyna miała ze mnie jeszcze więcej pożytku. Nie mówię tu tylko o bramkach, ale też o komforcie rozgrywania akcji.

Za zawodnikiem miesięczna pauza, ale jak sam podkreśla, uraz już mu nie dolega. - Chciałem sprostować informację odnośnie moich pleców – uznał „Buksik”. - Słyszałem dużo opinii i żadna nie jest prawdziwa. Nie mam problemów z plecami. Ból generował się w plecach, natomiast to nie były duże problemy. Paradoksalnie przyczyna była bardzo banalna i wymagała wzmocnienia paru części ciała. Nie zauważyłem, żeby rywale specjalnie na mnie polowali. Wszelkie kontakty powodują, że będę obolały po meczach, ale to jest naturalne. Nie mam z tym żadnego problemu.

Przed tygodniem Adam zagrał przeciwko „Miedziowym”, w barwach których występował na początku poprzedniego sezonu. - To był bardzo istotny mecz, ponieważ po środowej porażce w Pucharze Polski chcieliśmy się odbić i zwyciężyć w spotkaniu ligowym – dodaje napastnik „Dumy Pomorza”. - Spodziewaliśmy się trudnego pojedynku, ponieważ Zagłębie pokonało Śląsk Wrocław 4:0 i było w dobrej dyspozycji. Nie zmienił tego nawet pucharowy mecz. Cała drużyna zagrała dobrze i zasłużenie wygraliśmy. Żadnych dodatkowych smaczków nie było. W Lubinie spędziłem półtora roku i dobrze wspominam ten czas, ale podobnie jak reszta drużyny, teraz chciałem tylko wygrać. Pokazywaliśmy to, byliśmy agresywni i doskakiwaliśmy do rywali.

Przed starciem z „Nafciarzami” do klubu dotarło powołanie dla Adama Buksy do reprezentacji Polski U-21. - Jest to bardzo duże wyróżnienie – podkreślił snajper. - Występy klubowe są dla mnie priorytetem, natomiast każde powołanie jest oznaką tego, że dobrze wykonałem swoją pracę. Cieszę się z tego, że będę mieć szansę wystąpić ponownie z orzełkiem na piersi. Trafiam do reprezentacji na dwa kluczowe spotkania. Jedziemy do Danii, gdzie ewentualne zwycięstwo da nam duże szanse na awans na Mistrzostwa Europy, które odbędą się w przyszłym roku. Zmotywowany i pełen radości jadę na zgrupowanie, ale zanim to nastąpi, czeka nas bardzo istotny mecz z Wisłą Płock, który chcemy wygrać.

Zawodnik podkreśla, że bardzo dobrze czuje się w zespole Pogoni. - To jest bardzo trudne pytanie i odpowiem całkowicie szczerze – mówi Buksa. - Rozumiem się bardzo dobrze ze wszystkimi kolegami, poza boiskiem, jak i na nim. Nasza sytuacja kadrowa wymaga częstych zmian ze względu na kontuzje, dlatego z różnymi zawodnikami trzeba współpracować. Wychodzi nam to naprawdę dobrze. Niezależnie z kim przyjdzie mi współpracować, na pewno będzie ta współpraca się nam układać.

W trakcie konferencji Buksa nie chciał zdradzić z jakiej liczby bramek na swoim koncie byłby zadowolony. - Nie podam konkretnej liczby – zakończył „Buksik”. - Mam swój plan w głowie na temat tego, ile bramek chciałbym zdobyć w tym sezonie. To jest tak złożona kwestia, że jakiekolwiek sztywne planowanie nie ma większego sensu. Powinienem koncentrować się na każdym kolejnym meczu i każdym kolejnym treningu, a ta liczba będzie konsekwencją mojej dobrej pracy.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Pogoń Szczecin SA
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 5213

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...