Pierwszy mecz sezonu lub rundy wiosennej to jedyna szansa aby zaskoczyć pierwszego rywala. Później zespoły są już rozpracowywane na podstawie transmisji kolejnych spotkań. Sprawdźmy co słychać u najbliższego rywala Dumy Pomorza.
W Gliwicach Ruch transferowy był znacznie większy niż w Szczecinie. Z zespołem pożegnali się między innymi Josip Barisić, Sandro Gotal, Paweł Moskwik czy Sasa Zivec. Nie oznacza to jednak, że zespół Radoslava Latala będzie znacznie słabszy niż jesienią. Do drużyny udało się ściągnąć kilka ciekawych nazwisk. Mowa oo Stojanie Vranjesie z Legii Warszawa, Michale Papadopulosie z Zagłębia Lubin, Adamie Mójcie z Wisły Kraków czy Łukaszu Sekulskim z Jagillonii Białystok, który ostatnio przebywał na wypożyczeniu w Kielcach.
To właśnie ten ostatni piłkarz strzelił dla Piasta dwa gole w ostatnim meczu sparingowym z Banikiem Ostrawa, a spotkanie zakończyło się zwyięstwem "Piastunek" 2:0.
Gliwiczanie do rundy wiosennej przygotowywali się na dwóch zagranicznych obozach. Pierwszy odbył się w Czechach, a drugi w Hiszpanii. Zespół ma już za sobą sześć gier kontrolnych. Poza zwycięstwem z Banikiem najbliższemu rywalowi Pogoni udało się wygrać z FC Hlucin 6:0 i Rheindorf Altach 3:1. Gorsi okazali się od CSKA Moskwa 0:2, TSV Steinbach 1:2 i Rapidu Wiedeń 1:2.
Podopieczni Radoslava Latala tak jak Pogoń Szczecin mają do rezegrania jeszcze jeden sparing, który odbędzie się w poniedziałek, tydzień przed ligową inaguracją. Ostatni test zaliczą z drużyną 1.SC Znojmo FK.
Celem drużyny z Gliwic na rundę wiosenną ma być wejście do czołowej ósemki i gra w grupie mistrzowskiej. Gliwiczanie tracą do ósmej Pogoni cztery oczka w tabeli i z pewnością nie jest to cel nierealny.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.