Do startu rozgrywek PKO BP Ekstraklasy możemy już zacząć odliczać godziny. Pierwszy ligowy mecz przyjdzie Pogoni rozegrać z Wartą Poznań w Grodzisku Wielkopolskim. Obecny sezon ma być przełomowy dla Mateusza Łęgowskiego i Marcela Wędrychowskiego.
Łęgowski w trakcie ostatniego roku mocno zbudował swoją pozycję w zespole Pogoni. Był przecież dwukrotnie powoływany do kadry narodowej i zdążył już w niej zadebiutować. Teraz oczekuje się, że Łęgowski będzie jedną z wiodących postaci w Pogoni.
- Chcę, by jedno było jasne, kiedy mówimy o Łęgim. On został powołany do pierwszej reprezentacji Polski już dwukrotnie. To jasny sygnał, który odpowiada na pytanie, czy jest gotowy czy nie. Każdy, kto został powołany do kadry jest gotowy - powiedział w środę trener Jens Gustafsson.
Zdecydowanie więcej będzie się też oczekiwać od Marcela Wędrychowskiego. On w trakcie ostatniego roku też budował swoją pozycję w zespole. Teraz wydaje się, że będzie partnerował regularnie Kamilowi Grosickiemu na skrzydłach i to już czas na więcej liczb z jego strony.
- To, co osiągnęli Marcel i Mateusz w ostatnim roku jest bardzo inspirujące. Oboje bardzo ciężko pracowali nad swoim rozwojem, zamiast rozważać, czy są gotowi czy nie. Każdego dnia robili wszystko, aby stawać się lepsi, i teraz widzimy tego rezultaty. Ufam im obu, tak samo jak każdy, kto jest w naszej szatni i widzi ich wysiłek - dodał Gustafsson.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.