Aktualności

Jakub Czerwiński niewiele ponad miesiąc po odejściu z Pogoni Szczecin zmierzy się z klubem w którym spędził cały poprzedni sezon. Jak zapewnia obecnie obrońca Legii, priorytetem jego zespołu jest gra w Ekstraklasie, a Liga Mistrzów to dodatek.


- Wiadomo, że przede wszystkim musimy poprawić swoją sytuację w lidze. Nie wyobrażam sobie, że ktoś nie podchodzi na 100% skoncentrowany do meczu z Pogonią, bo na tę chwilę liczy się właśnie przede wszystkim ten mecz. Przez ten tydzień przygotowywaliśmy się pod kątem meczu w Szczecinie. To dla nas bardzo ważne, żeby zacząć punktować w ekstraklasie, a mecze w Lidze Mistrzów są taką fajną odskocznią, doświadczeniem, dają szansę na sprawdzenie się z najlepszymi drużynami w Europie, ale  priorytetem jest dla nas liga - powiedział Czerwiński w rozmowie z oficjalną stroną Pogoni.

Czerwiński doskonale zna Pogoń i miło ją wspomina. Jednak jak zapewnia na boisku żadnych sentymentów nie będzie i liczy, że to jego nowy zespół zdobędzie trzy oczka.

- Doskonale znam drużynę, rundę jesienną zaczynałem jako zawodnik Pogoni. Gra w Pogoni była bardzo miłym doświadczeniem, ale do meczu chcę podejść jak do każdego innego. Zawsze tak było, także gdy grałem w Szczecinie z Termaliką - mówi stoper Legii. - Kontakt z Jarkiem mam cały czas, ale w tym tygodniu jeszcze telefonu nie było. Przed meczem jeszcze na pewno będziemy rozmawiać, ale na boisku już na rozmowy czasu nie będzie. Mam nadzieję, że to my z trzema punktami wrócimy do Warszawy.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 4529

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...