Pogoń rozgrywa kolejne mecze i nie są może one wielkimi widowiskami, ale niezauważalnie przeszedł nam jeden bardzo ważny fakt dotyczący gry obronnej naszego zespołu. Mecz ze Stalą Mielec był czwartym z kolei w którym Portowcy nie stracili bramki. Mowa o meczach rozgrywanych na własnym stadionie.
Wynik ten na pierwszy rzut oka nie robi wielkiego wrażenia, ale od powrotu do PKO BP Ekstraklasy w 2012 roku wydarzyło się to pierwszy raz. Wcześniej seria taka kończyła się maksymalnie na trzech meczach. Żeby taki wynik odnaleźć w pamięci musielibyśmy cofnąć się do przełomu lipca i sierpnia 2021 roku. Pogoń nie straciła wtedy gola w domowych meczach z NK Osijek, Górnikiem Zabrze i Piastem Gliwice.
Teraz na wynik czterech kolejnych meczów bez straconej bramki składają się spotkania z Puszczą Niepołomice i Górnikiem Zabrze z końcówki ubiegłego sezonu i ostatnie spotkania z Koroną Kielce i Stalą Mielec.
Od momentu gdy drużynę prowadzi trener Jens Gustafsson, Pogoni zdarzały się oczywiście mecze bez straconego gola w Szczecinie. Nigdy jednak nie było serii.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.