Portowcy w piątek wyruszą w drogę do Warszawy, gdzie dzień później zmierzą się z Legią. To ważny mecz dla obu zespołów.
- Sprawa jest dość prosta matematycznie. Trener przedstawił nam to w szatni. Wygrywając jesteśmy w grze, a przegrywając jest strata dziesięciu punktów. Sprawa dla każdego jest prosta. Ten nowy rok potoczył się tak, że na początku był mecz z Rakowem, który był bardzo istotny, udało nam się wygrać. Ostatni mecz z Lechią też był bardzo ważny i znów udało nam się wygrać. Teraz jest mecz z Legią, który znów jest najważniejszy. Tych "najważniejszych" meczów jest sporo, ale fajnie, że tak jest. Jako piłkarze walczymy o to, aby o coś grać, aby mecze miały stawkę. Przed nami piękny mecz w Warszawie, zacieramy ręce na to spotkanie - mówi przed klubową kamerą Damian Dąbrowski.
Pogoń Szczecin w ostatnich pięciu meczach nie przegrała z Legią Warszawa. Czy ta seria ma znaczenie przed sobotnim meczem?
- Seriami bym się nie kierował. Trener wspominał przed meczem z Lechią, że odkąd jest w Szczecinie to na swoim terenie jeszcze z tym klubem nie wygrał. I to się zmieniło, bo już wygraliśmy z nimi u siebie. Legia wie, jak ważne jest to dla nich spotkanie. Będą chcieli wygrać, my tak samo. Trzeba wyrzucić wszystko z głowy i dać z siebie sto procent - dodał Dąbrowski.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.