Od początku sezonu Pogoń Szczecin musi sobie radzić bez Spasa Deleva, który po kontuzji, jakiej doznał w czerwcowym meczu reprezentacji Bułgarii, musiał poddać się operacji.
Wygląda jednak na to, że rehabilitacja po kontuzji barku jest już na ostatniej prostej.
- Optymistyczne założenia są takie, że do pełnych treningów z zespołem wejdzie po przerwie reprezentacyjnej. Wtedy potrzebne będą dwa lub trzy tygodnie, aby dać mu szansę pojawienia się na boisku - zdradził Maciej Skorża.
Bułgar w Szczecinie przebywa już od kilku dobrych tygodni i pod okiem miejscowych lekarzy i fizjoterapeutów dochodzi do pełni zdrowia. Sam piłkarz pali się do gry.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.