W środę po raz pierwszy po kontuzji więzadeł pobocznych w treningu z drużyną udział brał Spas Delev.
Od rozpoczęcia przygotowań Delev rehabilitował się z fizjoterapeutami i lekarzami Pogoni Szczecin. W trakcie zgrupowania na Cyprze zaczął trenować z piłką, ale jeszcze indywidualnie. Nie zagrał także w żadnym meczu kontrolnym. Dzień przed wyjazdem wziął udział w zajęciach z zespołem, w których m.in. uderzał na bramkę. Nie jest jednak jeszcze gotowy do udziału w grach treningowych.
- Liczyłem, że troszkę szybciej do nas dołączy. Nie, że zagra w sparingu, ale, że dołączy do zajęć z zespołem i będzie bliżej powrotu. Na teraz trudno jednoznacznie określić, kiedy zacznie na sto procent trenować z zespołem i w którym momencie będzie zdolny do gry w meczu - mówi trener Kazimierz Moskal.
Przed skrzydłowym jeszcze badania po powrocie do Szczecina. Jeśli ich wyniki będą pozytywne, to Delev będzie coraz częściej i większym zakresie trenował z kolegami z zespołu. Przypomnijmy, że reprezentant Bułgarii doznał kontuzji w meczu z Puszczą Niepołomice pod koniec listopada 2016 roku.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.