Barnich74
(25149)W sumie nie dziwota brak konkurencji. Z drugiej strony to tak naprawdę chyba najbardziej efektowny piłkarz ekstraklasy, a wolałbym żeby był najbardziej efektywny.
Marzec nie będzie dobrze wspominany przez piłkarzy, trenerów i kibiców Pogoni Szczecin. W żadnym z czterech spotkań nie udało się odnieść nawet jednego zwycięstwa. Najrówniejszą formę według kibiców prezentował Spas Delev.
5,25 to średnia z czterech spotkań bułgara. Dwukrotnie wybierany był jako najlepszy piłkarz zespołu - po meczach z Górnikiem Łęczna i z Jagiellonią Białystok.
Za jego plecami uplasowali się Rafał Murawski (4,71) i Mateusz Matras (4,70). Pozostali piłkarze otrzymywali jeszcze niższe noty i nie można się temu dziwić, bo rozczarowanie wiosennymi wynikami drużyny jest spore.
Delev kolejny już raz udowodnił, że jest jednym z najważniejszych punktów zespołu, a ambicja i zaangażowanie w grę jest przez kibiców wynagradzane.
KLASYFIKACJA PIŁKARZY, KTÓRZY ZAGRALI WE WSZYSTKICH 4 SPOTKANIACH W MARCU:
Delev 5,25
Murawski 4,71
Matras 4,70
Słowik 4,24
Rudol 4,14
Gyurcso 3,86
Frączczak 3,21
Tsintsadze 2,73
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
W sumie nie dziwota brak konkurencji. Z drugiej strony to tak naprawdę chyba najbardziej efektowny piłkarz ekstraklasy, a wolałbym żeby był najbardziej efektywny.
5,25 i najlepszy. Zawsze powinno się zakładać notę 5.0 jako bazę, powyżej coś zrobił dobrego, poniżej zepsuł. Wychodzi więc na to, że Delev i Matras to jedyni piłkarze Pogoni w marcu, którzy za wiele nie napsuli. Tacy tam, wyszli, zeszli i nie narobili dramatu, strzelili po bramce, więc pewnie tylko dlatego są powyżej bazy wyjsciowej. Reszta swoją grą bardziej przeszkadzała niż pomagała, więc lepiej by było gdyby nie wychodzili na boisko wcale, bo tylko swoją obecnością szkodzą. Tak to wygląda z suchych liczb. Czemu nie ma pełnej listy? Nie chce mi się sumować marcowych spotkań, by zobaczyć ostatnią trójkę. Interesuje mnie czy jest w niej Fojut i Frączczak.
@długi - Fojuta nie ma, Frączczak jest
mam lekkie wrazenie ze wygral bo ktos musial
Dzięki Daniel, czyli dla defensywy jest nadzieja, a dla ataku w takim składzie personalnym nie.
@długi po Twoim pierwszym komentarzu sprawdziłem dokładnie i Excel niestety wywinał mi małego figla. Rapa nie powinien byc brany pod uwagę bo nie zagrał we wszystkich meczach. Ci, którzy grali we wszystkich 4:
Delev 5,25
Murawski 4,71
Matras 4,70
Słowik 4,24
Rudol 4,14
Gyurcso 3,86
Frączczak 3,21
Tsintsadze 2,73
No to dramat, Delev i koszulki poniżej 5.0. Dobrze, że jedna z nich - z nazwiskiem Matras - po sezonie znika z listy płac.
A właściwie to dwie koszulki znikają chyba, ta z "MURAWSKI" raczej też.
Spas Delev wyglada na jedyny w tej chwili jasny punkt na tle tej SZAROSCI ktora serwuja nam pilkarze i caly klub
dziekujemy Spas ... liczymy wciaz na WIECEJ !!!
oby tylko i jemu w pewnym momencie ... NIE przestalo sie chciec
Dla mnie zastanawiające jest jaki cudem Frączczak jeszce jest w Pogoni. Już praktycznie prawie od początku kiedy awansowała Pogoń do EX , ten facet pokazywał żeto dla niego za wysokie progi i 1 Liga tomax co z niego może być. Jest to dla mnie zagadka. Bo co? Bo jest uniwersalny i może zagrać na prawie każdej pozycji?Stare porzekadło mówi że jak coś jest od wszystkiego to jest do niczego. Bo sztrzelil kilka bramek? No tak spoko, gdyby nie fakt że chyba połowa z nich to karne. Facet miał może z kilka meczy przebłysku ale to dlatego że całą drużyna grała nieźle. Tak to 0 techniki. Gówniane podania, sztrały zamiast na bramke to w kosmos albo kilometr od bramki. No nic kompletnie! Facet jest takim ogórem że naprawde nie wiem co on jeszce tu robi. Kurde, jakieś akcje z Knoppersem i to że "prawdziwy portowiec" ( jakie to hasłą słyszałem z dwunastki to za mało. Dla mnie zawsze był cieniuteńki. Nie jestem hipokrytą, jak coś grał i strzelał to zamknąłem morde by nie było że naglego chwale, ale wiedziałęm że za jakiś czas wróci do swojej "standardowej" formy i prezencji na boisku.
@erwinrommel44 - Nic dodać, nic ująć.
A teraz na poważnie trochę, tego, że Słowik będzie tuż za plecami Deleva, Matrasa i Murasia to nawet ja, starający się zawsze bronić najsłabszych, tego się nie spodziewałem. Najlepszy z całego bloku defensywnego, to nie w kij pierdział. W Kubie nadzieja, to nasza opoka i skała w walce o utrzymanie.
Jest najlepszy na boisku bo ponoć ciężko jest się z nim porozumieć, koledzy z drużyny nie wiedzą jak mu wytłumaczyć o co chodzi w tym wszystkim i chłopak po prostu gra swoje dając z siebie tyle ile potrafi :)
Więcej takich "dzików" nam potrzeba!
Ja rozumiem, że oceny słabe, ale artykuł trochę na odwal. Fajnie, że dodałeś @Daniel w komentarzach kilka danych więcej, ale nie można by podać całej listy zawodników w artykule? Ułatwiłoby to czytanie, a i klikając oczekiwałbym konkretnych danych, a nie wynik 3 graczy. Dzięki z góry!
Gość po ciężkiej kontuzji, który nie przepracował zimy,,nie potrafiacy się porozumiewac z innymi jest najjaśniejszym punktem drużyny. Pytanie czy on taki za.ebisty czy reszta tak słaba. Dla mnie z tej ekipy nic nie będzie, nie ma liderow, nie ma ambicji, nie ma umiejętności. Są za to ludzie którzy się zasiedzieli i przyzwyczaili o walkę o 6-12. Ta legendarna stabilizacja składu jest potrzebna gdy ma się zawodników o odpowiednich umiejętnościach i nastawieniu mentalnym, a nie gości którzy grają tak jak by pracowali w okienku w urzędzie. jedyna nadzieja dla tego typu kontrakty z możliwością rozwiązania po sezonie. Może to by zmusiło co poniektórych do pokazania odrobiny ambicji.
Dziwi mnie tylko miejsce Słowika... czy na prawdę nikt nie widzi że to porażka?
Mam przeczucie, że ze Słowikiem może być jak z Matrasem. Na początku wszyscy łapali się za głowę jak można było takiego ogórka ściągnąć a dzisiaj wszyscy żałują, że odchodzi.
[color=red]zdfd[/color]