Szesnaście klubów PKO BP Ekstraklasy przebywa obecnie w Turcji i wszystkie zmagają się z tym samym problemem - ulewnym deszczem i porywistym wiatrem. W środę Portowcy odbyli dwie jednostki treningowe.
Pierwsze zajęcia treningowe Portowców odbyły się w siłowni zaraz po śniadaniu. Druga jednostka treningowa miała już miejsce na boisku w strugach lejącego deszczu. 90. minut treningu było dla Portowców solidną dawką wysiłku. Nie zabrakło oczywiście piłki, ale końcowa faza zajęć to wyczerpujące zajęcia biegowe.
Deszcz doskwiera w Turcji wszystkim przebywającym tam zespołom. Sporo klubów rozgrywało dziś swoje gry kontrolne, ale dla przykładu zaplanowany mecz Wisły Płock nie doszedł do skutku. Rywale z Rumunii uznali, że w takich warunkach grać nie będą.
Prognozy na najbliższe dni nie są optymistyczne. Wszystkie mapy pogodowe pokazują obfite opady deszczu w Belek i Antalyii. Mamy nadzieję, że nie pokrzyżuje to planów Portowców.
Poniżej kilka zdjęć udostępnionych przez biuro prasowe klubu.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.