Po pięciu kolejkach ligowych Pogoń Szczecin znajduje się na przedostatnim miejscu w tabeli. Nastroje wśród kibiców i w szatni nie są jednak najgorsze.
- Jest to dla mnie dziwna sytuacja. Z jednej strony w życiu bym nie przypuszczał, że po pięciu kolejkach będziemy tak nisko. Gdyby ktoś mi powiedział dwa miesiące temu, że tak będzie, to odpowiedziałbym: no to będziemy wszyscy nieźle zdołowani. Druga strona medalu jest taka, że paradoksalnie, mimo tej sytuacji, jest w nas dużo optymizmu i wiary. Widzimy, że nasza praca idzie w dobrym kierunku. Jako drużyna dojrzewamy - powiedział trener Maciej Skorża.
W ostatnim meczu Pogoń nie była skuteczna. Potrafiła stworzyć sobie kilka dobrych sytuacji, ale piłka ani razu nie wpadła do siatki Dusana Kuciaka.
- Jeśli utrzymamy poziom zaangażowania, podniesiemy skuteczność, to wierzę, że to będzie dla nas dobry sezon. Ale zaczyna się on bardzo ciężko. Wystarczyłby remis z Jagiellonią i nie bylibyśmy na przedostatnim miejscu. Poniżej oczekiwań była tylko pierwsza połowa w Lubinie. Inne momenty były lepsze i gorsze, ale ten moment w Lubinie był najgorszy - dodał trener Portowców.
Wśród zawodników jest wiara, że drużyna szybko rozpocznie marsz w górę tabeli.
- Mamy drużynę z dużymi ambicjami i nie zadowala nas ta pozycja. Wiemy, gdzie chcemy być i dążymy do tego, aby być jak najwyzej. Nie jest fajnie patrzeć w tabelę i musimy zacząć punktować - powiedział Jakub Piotrowski.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...