Pogoń w ostatnich miesiącach przeszła metamorfozę bez większych zmian w kadrze. Na pierwszy wiosenny mecz z Sandecją wybiegli przecież zawodnicy, którzy reprezentowali Dumę Pomorza jesienią. Skąd więc taka zmiana w zespole?
- Do końca chyba nikt nie wie dlaczego wcześnie było jak było, a teraz jest lepiej. U poprzedniego trenera też mocno trenowaliśmy. Może trochę inne schematy, ale też chcieliśmy bardzo. Nic nam jednak nie wychodziło. U nowego trenera są trochę inne treningi, ale jednym z głównych takich powodów jest pewność siebie. Wychodzimy na boisko z wiarą w siebie, wiemy o co gramy, wiemy ile jesteśmy warci i ile mamy umiejętności. W ostatnich meczach udaje nam się to pokazywać i mam nadzieję, że tak będzie dalej - mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej Kamil Drygas.
Trener już przed meczem z Sandecją podkreślał, że nie chce ustalać przed zespołem dalekosiężnego planu. Chce, żeby zespół przygotowywał się z meczu na mecz i z tygodnia na tydzień. To każde kolejne spotkanie ma być najważniejsze. To wpoił swoim podopiecznym.
- Spoglądam w tabelę i wiem w którym miejscu jesteśmy. Tak jak mówi jednak trener, z tygodnia na tydzień pracujemy na to żeby zdobywać punkty i wydostać się ze strefy spadkowej. Patrzymy w przyszłość bardzo optymistycznie - dodał pomocnik Pogoni.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.