- To jest piłka. Straciliśmy jedną bramkę, ale chcieliśmy grać dalej. Nie udało się, przegraliśmy – podsumował niedzielny mecz z Zagłębiem napastnik Pogoni, Wladimer Dwaliszwili.
Dzisiejsza wasza gra w ataku była fatalna, tylko jeden celny strzał w całym spotkaniu…
- Nie znam statystyk. Trener widział jak gramy i on to oceni. Zdecyduje, czy było aż tak fatalnie.Wtedy zobaczymy. Jednak to prawda, że nie graliśmy dobrze.
Spodziewaliście się ciężkiego rywala, jednak ta bramka Ricardo tchnęła w was życie. Tymczasem trzy minuty później sytuacja już się zmieniła…
- Taka jest piłka. Nie wiem, co powiedzieć. Gdyby ta bramka nie padła po tych trzech minutach może wygralibyśmy ten mecz. Nie wiem, co by było. Bóg wie. Dla nas to bardzo niedobrze, że strzelili tak szybko i to na 1:1.
Czujecie, że Puchary już wam trochę uciekają?
- My musimy dawać z siebie wszystko. Teraz nie ma co o tym rozmawiać. Mamy dwa spotkania, musimy grać i dać wszystko. Wtedy zobaczymy, co będzie.
Już w środę kolejny mecz. Jakie nastawienie po dzisiejszym spotkaniu?
- W mecze z Cracovią Pogoń zawsze jest mocno zaangażowana i wiadomo, że będziemy robić wszystko, aby wygrać to spotkanie.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...