Aktualności

Ekstraklasa S.A. razem z partnerami w kolejnych latach będzie wdrażać projekt, mający na celu pomoc w rozwoju ligi i młodych piłkarskich talentów w Polsce. Dodatkowo od sezonu 2019/2020 projekt zakłada, iż znacząca część środków pochodząca z praw marketingowych, będzie przekazywana klubom za promocję rozwoju młodych zawodników. 

- Rada Nadzorcza Ekstraklasy S.A. dopracowuje szczegóły programu, który zakłada coroczny podział znaczących środków finansowych z tytułu sprzedaży praw marketingowych, uzależniony od liczby zawodników i liczby minut rozegranych w danym klubie przez młodych piłkarzy. Szczegóły będą znane jeszcze w sierpniu, ale już dziś można stwierdzić, iż wartość projektu będzie najwyższa w historii ligi zawodowej i przekroczy kwotę kilkunastu milionów złotych rocznie przekazywanych tym, którzy najskuteczniej promują udział młodych zawodników w rozgrywkach LOTTO Ekstraklasy. Ostateczna wersja projektu, rekomendowanego przez Radę Nadzorczą Ekstraklasy S.A., będzie wymagać akceptacji klubów – powiedział Przewodniczący Rady Nadzorczej Ekstraklasy S.A. Karol Klimczak.

Ekstraklasa S.A. zaproponowała Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej powołanie grupy roboczej, składającej się z przedstawicieli klubów i PZPN. Jej zadaniem będzie opracowanie nowych zasad, dotyczących udziału zawodników szkolonych przez polskie kluby oraz cudzoziemców w rozgrywkach Ekstraklasy. Mając na uwadze powyższe, a także posiłkując się doświadczeniami innych lig europejskich, Ekstraklasa S.A. uznała, iż należy wypracować inne rozwiązanie niż wprowadzające obligatoryjny udział zawodników młodzieżowców w każdym meczu rozgrywek LOTTO Ekstraklasy. 

Zdaniem klubów wspartych analizą dokonaną przez stowarzyszenie Lig Europejskich, obowiązek wystawiania w czasie trwania całego meczu co najmniej jednego zawodnika młodzieżowca jest rozwiązaniem niestosowanym w Europie i nieprzynoszącym oczekiwanych rezultatów. Nie będzie on bowiem stanowił dla klubów dodatkowej motywacji do promowania młodych graczy, a jedynie stanowił wymóg formalny sprzeczny z jakimikolwiek najlepszymi praktykami międzynarodowymi, w tym krajów odnoszących sukcesy na arenie klubowej i reprezentacyjnej. Stąd też kadry meczowe klubów nie będą tworzone wyłącznie w oparciu o obiektywne kryteria sportowe, a o konieczność spełnienia narzuconych wymogów formalnych. 

Ekstraklasa S.A. uważa, iż należy poszukać innych rozwiązań, których koncepcja już została przygotowana przez ligę zawodową. 

- W ostatnim okresie wiele klubów Ekstraklasy, także dzięki wsparciu MSiT, podjęło znaczące inwestycje związane z tworzeniem profesjonalnych akademii piłkarskich. Pokazuje to zmianę świadomości i wolę klubów do promowania młodych zawodników oraz rozwijania standardów szkoleniowych. Wprowadzanie najwyższych standardów w zakresie rozwoju szkolenia, w tym przygotowywania młodych zawodników do jak najwcześniejszego, mądrego debiutowania i „ogrywania” się w seniorskim futbolu jest wskazane i powinno się to tego zmierzać, czego przykładem mogą być chociażby programy akredytacyjne dla akademii piłkarskich w Niemczech, Belgii, czy Anglii. Wielu młodych zawodników na co dzień związanych z klubami Ekstraklasy zostało wypożyczonych do klubów 1 i 2 ligi, gdzie mogą nabierać doświadczenia, jednocześnie dając nowym klubom możliwość wywalczenia dodatkowych punktów w klasyfikacji Pro Junior System - dodał Prezes Legii Warszawa Dariusz Mioduski.

Ekstraklasa S.A. stoi na stanowisku, iż kwestie udziału zawodników cudzoziemców należy rozwiązać w ramach kompleksowego projektu, wspierającego udział zawodników szkolonych lokalnie, zaś uchwała ograniczająca udział zawodników spoza Unii Europejskiej, dotychczas nie spowodowała oczekiwanej zmiany w sposobie selekcji zawodników do kadr polskich klubów piłkarskich, w tym w szczególności ograniczenia zawodników zagranicznych. 

- Obowiązujące dziś przepisy uznać należy za niekorzystne z perspektywy funkcjonowania i rozwoju polskich klubów. Ograniczają one bowiem w znaczący sposób swobodę klubów w kształtowaniu polityki selekcji zawodników i zmuszają kluby do kierowania się przy wyborze nowych piłkarzy przede wszystkim ich obywatelstwem, a nie umiejętnościami piłkarskimi. Realia finansowe polskiego rynku piłkarskiego uniemożliwiają klubom konkurowanie o najlepszych zawodników zagranicznych z czołowych lig europejskich, kierując zainteresowanie na rozgrywki klubowe w państwach o mniejszym od Polski potencjale finansowym, często nienależących do Unii Europejskiej. Efektem utrzymania uchwały w obecnym brzmieniu będzie dalsze pozyskiwanie przez polskie kluby zawodników o niższym potencjale sportowym, jednakże posiadających obywatelstwo UE. Dlatego też kwestia ta powinna być kompleksowo objęta nowym, skuteczniejszym rozwiązaniem, odchodzącym od dyskusji na temat obywatelstwa zawodnika w stronę stałego zwiększenia liczby zawodników szkolonych przez polskie kluby – dodał Dariusz Mioduski.