Jarosław Fojut nie zagrał we wtorkowym meczu Pucharu Polski przeciwko Puszczy Niepołomice. Występ piłkarza we Wrocławiu stoi pod znakiem zapytania.
Obrońcy Pogoni odnowiła się kontuzja palca, której doznał w meczu z Wisłą Kraków.
- Rzeczywiście w meczu pucharowym przeciwko Puszczy Niepołomice nie zagrałem. Odnowił mi się uraz jeszcze ze spotkania z Wisłą Kraków. Chodzi o problemy z dużym palcem. Na dzień dzisiejszy wszystko wskazuje na to, że jednak wystąpię we Wrocławiu, robimy wszystko by było to możliwe, ale więcej będę wiedział dopiero jutro - powiedział portalowi slasknet.com obrońca Pogoni.
Piłkarzowi zależy aby zagrać przeciwko Śląskowi w barwach którego świętował największy sukces w swojej karierze - Mistrzostwo Polski - i odegrać się za porażkę z początku sezonu.
- W tym meczu z początku sezonu Śląsk wypunktował nas dość szybko. Już w pierwszej połowie wrocławianie strzelili dwie bramki, a my nie zdołaliśmy później wykorzystać swoich sytuacji. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej. Chcemy wywieźć z Wrocławia 3 punkty - dodał Fojut.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.