Mariusz Fornalczyk w meczu z Chojniczanką Chojnice zagrał pełne 90 minut. Co miał do powiedzenia zaraz po spotkaniu?
- Wygraliśmy ten mecz, ale nie było tak, że Chojniczanka przjechała i oddała nam to zwycięstwo. To zespół, który spadł do drugiej ligi, ale nie wyglądają na drugoligowca. My też mogliśmy grać lepiej. Wiadomo, to jednak pierwszy mecz sparingowy i z meczu na mecz będzie lepiej - mogliśmy usłyszeć od "Fornala". - Trenujemy każdego dnia po dwa razy. Mecz sparingowy jest finałem tej tygodniowej pracy. Staramy się to przenieść na mecz.
Dla młodego skrzydłowego była to pierwsza gra w barwach Pogoni od powrotu z wypożyczenia do Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
- Cieszę się, że wróciłem. Bardzo dobrze się tu czuję. Dało mi sporo to wypożyczenie. Złapałem trochę grania. Nie tyle, ile bym chciał, ale jednak trochę więcej. Bardzo się cieszę z powrotu i mogę pracować w Pogoni - mówi dalej Fornalczyk.
Portowcy przygotowują się do starć ligowych i meczów w kwalifikacjach do UEFA Europa Conference League.
- Nie ma co oceniać losowania. Losowanie dało nam takich potencjalnych rywali i pod takich będziemy się przygotowywać - dodał Mariusz Fornalczyk.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.