Zagłębie Lubin do Szczecina przyjeżdża po wygranej w meczu z Koroną Kielce. Klub z Lubina wierzy, że uda się dalej punktować.
- Na pewno było widać od pierwszych minut, że byliśmy spięci. Nie było swobody w grze, a to było pokłosie tego, że były mecze, w których graliśmy dobrze, a nie wygrywaliśmy. Doprowadziliśmy do takiego momentu, że najważniejsze były punkty i też taki cel był w tamtym spotkaniu. Osiągnęliśmy to i mam nadzieję, że zawodnicy w następnych meczach pokażą pełnię swoich możliwości. Stać ich na wiele, a nie zawsze te zremisowane czy przegrane spotkania na to pozwalały - mówi trener Waldemar Fornalik na temat ostatniego meczu.
Zagłębie przyjeżdża do Pogoni, która w tym roku jeszcze nie przegrała i znalazła się w ścisłej czołówce ligowej tabeli.
- Pogoń ma świetną serię na wiosnę. Wygrywają mecz za meczem, także w rozgrywkach Pucharu Polski. Dopiero w ostatniej kolejce zremisowali w Warszawie z Legią. Jest to zespół, który ma swoją wartość w ofensywie, a w dodatku poprawili grę obronną. Trzeba jednak pamiętać o tym, że każde spotkanie wygląda inaczej. My również w ubiegły weekend wygraliśmy i poczuliśmy, że stać nas na kolejne zwycięstwo. Nie trzeba zawsze grać pięknie, aby zgarnąć pełną pulę. Jak często się mówi - faworytem na papierze będzie Pogoń, ale to jest mecz trwający 90 minut. Postaramy się nie tylko sprawić niespodziankę, ale przede wszystkim zagrać dobre spotkanie i pokusić się o zdobycie punktów - mówi Waldemar Fornalik o Pogoni.
Trener Zagłębia ma przed meczem z Pogonią bardzo komfortową sytuację kadrową.
- Wszyscy zawodnicy są zdrowi, nikt nie pauzuje za kartki, więc mam do dyspozycji całą kadrę - dodał były selekcjoner reprezentacji Polski.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...