Spasa Deleva i Adama Frączczaka dotknęły problemy zdrowotne przed meczem z Lechem Poznań. Na szczęście obaj zawodnicy mają duże szanse, by zagrać przy Bułgarskiej.
W przypadku Frączczaka jest to ten sam uraz, z którym zmagał się przed pojedynkiem z Legią Warszawa. Wówczas nie zdążył się wykurować.
- Adam w ostatnich dniach przeszedł badanie USG mięśnia łydki. Wyniki są pozytywne. Zawodnik w czwartek wziął już udział w treningu drużyny. Są duże szanse, że będzie do dyspozycji trenera na mecz z Lechem – zaznacza klubowy lekarz, doktor Bartosz Paprota.
Bułgarski skrzydłowy przechodzi rehabilitację przywodziciela. – Dzisiaj jeszcze ćwiczył indywidualnie, ale w piątek już powinien dołączyć do kolegów – oznajmia doktor Paprota.
Z drużyną nie trenował także Jarosław Fojut. – W jego przypadku istnieje problem z więzadłem pobocznym w kolanie. Nie jest to jednak bardzo groźne. Spodziewam się, że w poniedziałek wróci do zajęć – zapewnia Bartosz Paprota.
Obrońca nie mógłby zagrać w Poznaniu ze względu na pauzę za czerwoną kartkę.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
