- Na drugą połowę po prostu nie zmieniliśmy taktyki. Po prostu dalej graliśmy swoje, to co założyliśmy przed meczem - mówił Alexander Gorgon chwilę po zakończeniu niedzielnego meczu z Lechem Poznań.
Piękny wieczór dla piłkarzy i kibiców Pogoni Szczecin.
Rzeczywiście, naprawdę niesamowity wieczór dla nas, dla kibiców i dla całego miasta. Myślę, że to się nie często zdarza, w takim meczu, w takich derbach jedna drużyna jest w stanie zdominować drugą, czego potwierdzeniem jest wynik 5:0. Dla nas wielka radość.
5 zdobytych goli po fantastycznych akcjach, to trzeba podkreślić. Ta piłka wędrowała jak po sznurku.
Założyliśmy naszą grę, że będziemy się bronić w bloku. Myślę, że z takich kontr jak dzisiaj wszystko wychodziło. Praktycznie każda akcja w polu karnym kończyła się bramką.
Prowadziliście do przerwy 3:0. Wiedzieliście, że od początku drugiej części Lech na was ruszy, tymczasem to wy zadaliście kolejny tym razem czwarty cios.
Na drugą połowę po prostu nie zmieniliśmy taktyki. Po prostu dalej graliśmy swoje, to co założyliśmy przed meczem. Wiadomym było, że to dopiero pierwsza połowa i druga część jeszcze przed nami. Wiedzieliśmy, że Lech będzie chciał zdobyć gola kontaktowego jak najszybciej, a czwarta zdobyta bramka myślę, że pokazała, że Lech nie ma czego tutaj szukać.
Graliście do końca, czego efektem była bramka Mariusza Fornalczyka, a po meczu można było cieszyć się razem z kibicami.
Naprawdę rewelacja. Myślę, że ta bramka dla Mariusza to było coś pięknego. Bardzo pracuje i zasłużył na tę bramkę. Myślę, że cały zespół zagrał tak, że zasłużyliśmy sobie na to zwycięstwo. Myślę, że przed meczem nikt się nie spodziewał takiego wyniku. Dzisiaj fajny wieczór i jutro też będziemy żyć tym wynikiem.
Pokazaliście, że potraficie zagrać na ,, 0’’ z tyłu.
Mieliśmy już bardzo dobry mecz w Krakowie, gdzie też prowadziliśmy 5;0, ale tam niestety równo z końcowym gwizdkiem straciliśmy bramkę i myślę, że taki wynik 5:0 wygląda mocno.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...