Portowcy w niedzielę przegrali z Zagłębiem na własnym stadionie 0:2. Alexander Gorgon nie miał tym razem okazji cieszyć się ze strzelanych bramek.
- Niestety w meczu to czuliśmy, że forma dnia nie była dobra. Graliśmy też bez inspiracji. Myślę, że chcieliśmy, ale nie byliśmy po prostu w stanie - mówił zaraz po końcowym gwizdku Alexander Gorgon. - Niczym nas Zagłębie nie zaskoczyło. Ja myślę, że to był taki typowy mecz na 1:1. Myślę, że Zagłębie jakiś wielkich szans nie miało, my też nic wielkiego przed bramką nie kreowaliśmy. Widać, że jest bardzo ciasno w górnej połowie tabeli, więc szkoda tego wyniku. Mieliśmy rewelacyjny start, teraz powiedzmy, że przytrafiła nam się taka mała wpadka u siebie i nie ma co się za dużo smucić, bo jeszcze dużo spotkań przed nami.
To pierwsza w tym roku porażka Pogoni Szczecin. Przed nią mecz w Kielcach, który będzie ostatnim przed przerwą na mecze reprezentacji.
- Mieliśmy super start i to też pokazuje, że jednak Ekstraklasa jest ciężką ligą i jest bardzo wyrównana. Jest sześć zespołów na górze, które co weekend walczą o lepsze miejsce w tabeli i widać jakie jest zamieszanie. Musimy się teraz szybko podnieść i wrócić na zwycięską ścieżkę - dodał doświadczony pomocnik.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.