Alexander Gorgon w tym sezonie jest podstawowym wyborem najpierw w talii Jensa Gustafssona, a od dwóch tygodni w zespole Roberta Kolendowicza. W niedzielę Portowcy będą chcieli wygrać kolejny domowy mecz.
- Niestety, tak u nas już jest, że mamy dwie inne twarze w meczach domowych i na wyjazdach. Teraz w Poznaniu nam ten mecz totalnie nie wyszedł. Chcemy teraz u siebie zaprezentować się zupełnie inaczej przeciwko Śląskowi - mówi przed meczem doświadczony pomocnik. - Oprócz tego, że Ekstraklasa jest nieprzewidywalna, to na każdego rywala trzeba uważać. Śląsk w poprzednim sezonie pokazał na co go stać i zawsze będzie niebezpieczny. Od początku tygodnia przygotowujemy się do tego meczu i mam nadzieję, że w niedzielę uda nam się ruszyć od początku, tak jak to było z Widzewem.
Pogoń w tym sezonie w Szczecinie rozegrała trzy mecze i wszystkie trzy wygrała. Wszyscy liczymy, że podobnie będzie w niedzielę.
- Chcemy dalej naszą publikę i budować tutaj twierdzę. Po takim nieudanym meczu to dla nas coś ważnego, żeby znów pokazać jakość, że to był tylko wypadek przy pracy. W niedzielę liczą się tylko trzy punkty - opowiada dalej Gorgon. - Jeden i drugi zespół chcą grać do przodu. Mam nadzieję, że to będzie kolejny spektakl w naszym wykonaniu z odpowiednim zakończeniem.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...