Kamil Grosicki w poniedziałek na gali PKO BP Ekstraklasy odebrał dwie statuetki, w tym tę najważniejszą indywidualną, dla najlepszego zawodnika ligi. Co mówił po zejściu ze sceny?
- Cieszę się z tych nagród, bo to docenienie tego, ile zdrowia zostawiłem na boisku. Nagroda najlepszego zawodnika pochodzi od zawodników z którymi rywalizuję na boisku i dziękuję im, że docenili mnie jako piłkarza. Dla mnie najważniejszym marzeniem jest wygrać coś drużynowo. W tym roku byłem bardzo blisko - finał Pucharu Polski, a w lidze walka o TOP3. Sezon był bardzo ciężki, dużo mnie nauczył i muszę teraz trochę zresetować głowę. Głowa jest bardzo ważna, jeśli nie najważniejsza w piłce, a w ostatnich tygodniach ta głowa była bardzo zmęczona - mówił kapitan Pogoni.
Pogoń zakończyła sezon z ogromnym niedosytem. Jak wyglądać będzie przyszłość jej i samego piłkarza?
- Mam dwa lata kontraktu z Pogonią. Nie miałem żadnych sygnałów z klubu, że miałbym odejść. Rozmawiałem po ostatnim meczu z dyrektorem Adamczukiem. On wierzy we mnie i w ten projekt i to jest najważniejsze - mówił dalej doświadczony zawodnik.
Wszystko wskazuje na to, że to nie będzie koniec sezonu dla Kamila Grosickiego. W środę selekcjoner Michał Probierz ma ogłosić kadrę na letnie Mistrzostwa Europy.
- Chciałbym, żeby ten reset trwał tylko kilka dni. W środę będą powołania, zgrupowanie zaczyna się w niedzielę, więc to byłby idealny czas kilku dni na zresetowanie głowy i pojechać na mistrzostwa, bo to też jest mój cel - dodał Grosicki.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...