Aktualności

Kamil Grosicki nie miał powodów do radości po meczu ze Śląskiem. Po zakończeniu spotkania surowo podsumował grę drużyny, ale i swoją. Wypowiedział się także na temat spraw organizacyjnych.


- Wiedzieliśmy, że Śląsk walczy o utrzymanie i będzie grał agresywnie przed własną publicznością. Cieszę się, że po straconej bramce odrobiliśmy wynik i to jest jakiś plusik tego spotkania - mówił kapitan zaraz po meczu w studiu Canal+. - Śląsk dobrze wychodził z kontrami. Ciężki teren we Wrocławiu. Inne drużyny też będą miały tu problemy. Jeśli chcesz jednak o coś walczyć to musisz swoją walecznością takie spotkania wygrywać. Nam się to dziś nie udało, na więcej nie zasłużyliśmy. Dziś to też nie był mój mecz i nie pomogłem zespołowi. To też pokazuje, że jak mam słabszy dzień, to w ofensywie nie ma tego, do czego przyzwyczailiśmy naszych kibiców.

Doświadczony zawodnik nie był zadowolony z końcowego rezultatu, gry drużyny, ale i swojej.

- Wymagam od siebie, bo widzę, że jak nie jestem w formie, to punktów nie zdobywamy. To mnie martwi. Musimy nad tym pracować jako cały zespół. Dobrze zacząłem wiosnę. Luty jednak już był. W marcu mamy dwa mecze na koncie i tak kolorowo nie jest. Oceniam rzeczy tak, jakimi są - ocenił Grosicki.

Kapitan drużyny był także pytany o zamieszanie w tematach organizacyjnych klubu.

- Jako kapitan czasami muszę skomentować sytuację. Jest ciężko, ale wierzę, że poza boiskiem wszyscy pracują aby to naprawić. My i sztab mamy wpływ na boisko i tu staramy się robić jak najwięcej. Głowa u piłkarza jest bardzo ważna. Wierzę, że w najbliższych dniach będą spływały dobre informacje. Pogoń nie zasługuje na to, żeby mówić o niej tak negatywnie jak ostatnio.  To nie jest zabawka. To jest klub z tradycjami, który kochają kibice i piłkarze. Wierzę, że wszyscy będziemy walczyć dla Pogoni - dodał doświadczony zawodnik.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 6128

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...