Pogoń Szczecin pewnie awansowała do 1/16 Pucharu Polski po wygranej w Rzeszowie. Mecz z dwiema asystami zakończył Kamil Grosicki.
- W pierwszej połowie mieliśmy dużo sytuacji na drugiego gola. Dominowaliśmy przez całe spotkanie, ale w takich meczach jak nie strzelisz na 2:0 to mogą być nerwy i tak było. Cieszy zwycięstwo, bo przy serii meczów bez wygranej na wyjazdach jest to jakieś przełamanie - mówił kapitan Pogoni zaraz po meczu w Rzeszowie. - Kto mnie zna, wie jak mi zależy. Wiem, jak przeżyłem porażkę w finale. Nigdy tego nie zapomnę. Te mecze w Pucharze są więc dla mnie szczególne, gdy nie możemy zamknąć meczu to się denerwuję, ale dziś się to udało.
Pogoń mierzyła się we wtorek ze Stalą, która dysponuje bardzo młodym składem za co jest chwalona.
- Gdy zobaczyłem skład przed meczem i wiek rywali to byłem w szoku. Wielu chłopaków poniżej 20. roku życia. Fajnie, że tu na nich stawiają. Fajne młode chłopaki, życzę im powodzenia. Grają w pierwszej lidze więc to znaczy, że mają umiejętności - mówi dalej Grosicki. - Przełamanie wyjazdowe, ale teraz najważniejszy jest mecz w Katowicach. Wiemy jak wygląda tabela. Chcemy wygrywać i punktować na wyjazdach.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
